Na specjalnie zabezpieczonym przez policję torze pojawili się Maciej Janowski, Przemysław i Piotr Pawliccy. Zawodnicy udowodnili, że mają wystarczający zapas mocy, aby poślizgać się po asfalcie. Niewielkie rondo nie dało możliwości nabrania większej prędkości, ale utrzymywanie niewielkich odległości pomiędzy maszynami dało widowiskowy efekt.
Bieg żużlowców dookoła ronda? Takie rzeczy tylko w Polsce
2016-07-19
15:57
Do tej pory myśleliśmy, że ze sportem zwanym żużlem nierozerwalnie związany jest... żużel. Byliśmy jednak w błędzie. W Lublinie zorganizowano bieg żużlowców po asfalcie. Jednak z racji tego, że chłopaki nie potrafią skręcać w prawo, oddano im do dyspozycji rondo.