Tegoroczna majówka układa się bardzo pomyślnie dla większości z nas. Wystarczy wziąć 3 dni urlopu, by cieszyć się aż dziewięcioma dniami wolnego. Wiele osób postawiło na taką formę wypoczynku i już w miniony piątek 27 kwietnia wyruszyli na wiosenny urlop. Niestety wzmożony ruch już zebrał swoje żniwo.
Tylko od piątku zatrzymano 832 pijanych kierowców. Doszło do 267 wypadków drogowych, w których zginęło 25 osób, a aż 338 zostało rannych. Policja interweniowała ponad 53 tys. razy i zatrzymała na gorącym uczynku 1900 kierowców. Są to statystyki z zaledwie trzech pierwszych dni majówki, jednak nie napawają optymizmem. Wartości poszczególnych dni są znaczeni wyższe od statystyk z "normalnych" dni w kwietniu.
Mamy nadzieję, że te statystyki okażą się alarmujące dla kierowców, który dopiero planują wyjazd na urlop. Rozpoczynający się tydzień z pewnością będzie oznaczał wzmożony ruch na drogach międzymiastowych, dlatego konieczne jest zachowanie najwyższej ostrożności. Warto pamiętać, że to często brawura jest przyczyną wielu wypadków. Warto więc powściągnąć drogowy temperament i dojechać na miejsce pół godziny później, ale dojechać w komplecie.
Bilans policji po pierwszych trzech dnach majówki:
Data | Interwencje | Zatrzymani na gorącym uczynku |
Zatrzymani poszukiwani |
Pijani kierowcy | Wypadki drogowe | Zabici w wypadkach |
Ranni w wypadkach |
piątek 27.04. | 17 189 | 553 | 273 | 218 | 95 | 5 | 107 |
sobota 28.04. | 18 683 | 609 | 275 | 275 | 97 | 7 | 128 |
niedziela 29.04. | 17 316 | 737 | 339 | 339 | 75 | 13 | 103 |