BMW chce oferować do 2025 roku aż 25 zelektryzowanych samochodów, z czego 12 z nich ma poruszać się wyłącznie przy pomocy motorów elektrycznych. Wiemy już o ekologicznym MINI, domyślamy się, że chodzi o nowe BMW X3. Zanim jednak to nastąpi, BMW chce pokazać swoją wizję elektrycznego, czterodrzwiowego pojazdu.
Zobacz też: BMW X7 iPerformance Concept - trzeba być NAJ
Stylistycznie auto mocno nawiązuje do sportowego i8. Warto zwrócić uwagę na odważną stylizację progów, które mają polepszyć aerodynamikę samochodu.
Na drogi auto wyjedzie około 2021 roku i ma być wyposażone w baterie piątej generacji. BMW nie ujawnia więcej szczegółów na temat technologii, lecz wiadomo, że mają one zapewnić większą gęstość prądu niż w obecnym BMW i3. Przewidywany zasięg to 500 – 700 kilometrów na jednym ładowaniu. Producent inwestuje 200 milionów euro w tę kategorię, chcąc samodzielnie kontrolować produkcję ogniw.
Pisaliśmy o: BMW dopłaci do twojego ekologicznego auta
Zainteresowanie autami elektrycznymi nie powinno dziwić. W Europie segment urósł o 56% w porównaniu do zeszłorocznego okresu styczeń – czerwiec. Duży wpływ miał na to Hyundai, który wprowadził na rynek 10 000 Hyundaiów Ioniq, a do BMW i3 zabrakło mu zaledwie 306 sprzedanych egzemplarzy. Teraz na rynek wchodzi druga generacja Nissana Leaf, a to oznacza jeszcze większą konkurencję.
BMW chce również pracować nad samochodami autonomicznymi, choć na razie osiągnięcia w tej kategorii pozostają ściśle tajne. Szef działu rozwoju BMW, Klaus Frochlich, mówi jedynie o poziomie piątym (pełnej autonomii pojazdów) w ciągu ośmiu lat.
Więcej dowiemy się już 12 września, kiedy na salonie samochodowym we Frankfurcie rozpoczną się dni prasowe.