BMW musi ruszyć na dobre z elektryfikacją gamy modelowej. Wymagają tego narzucone przez UE normy, ale i konkurencja, która nie śpi i w elektrycznej ofensywie nie da sobie w kaszę dmuchać. Na szczęście Bawarczycy zaoferują już niebawem nowe, zelektryfikowane odmiany serii 3, a na horyzoncie są również w pełni elektryczne modele gamy "i".
Sprawdź: Genewa 2020 - nowości, które zobaczymy na targach motoryzacyjnych - LISTA AUT
Na nadchodzących targach w Genewie światło dzienne ujrzą nowe, hybrydowe odmiany serii 3. Mowa zarówno o nowych plug-inach, jak i miękkich hybrydach. Wersję "z wtyczką" zyska BMW serii 3 w nadwoziu Touring, a hybryda 330e będzie dostępna również z napędem na 4 koła. Do tej pory, w gamie był obecny tylko sedan z napędem na tył. Nowe odmiany pojawią się na rynku wkrótce po genewskiej premierze.
48-woltowa instalacja zawita do BMW M340d XDrive i M340d XDrive Touring. Znając bawarskie podejście do tematu, możemy spodziewać się nie tylko nieco niższego zużycia paliwa, ale i większej frajdy z jazdy. 340-konny, 6-cylindrowy diesel będzie wspomagany alternatorem odwracalnym - zasada działania będzie podobna do większości miękkich hybryd dostępnych na rynku, dlatego BMW nie podaje mocy systemowej układu. Chodzi raczej o zastąpienie tradycyjnego rozrusznika alternatorem i rozszerzenie możliwości "żeglowania" i zasilania urządzeń pokładowych z energii odzyskanej podczas hamowania.
Zobacz: Nowe BMW serii 1 jeździ do tyłu po własnych śladach!
Jest na co czekać również w temacie aut w pełni elektrycznych. W tym roku wystartuje produkcja BMW iX3, a w 2021 do gamy dołączą BMW i4 i BMW iNext.