Organizowane w tym roku w ostatnich dniach listopada targi Essen Tuning Show, to jedno z ważniejszych europejskich wydarzeń w kalendarzu imprez związanych z samochodowymi przeróbkami. Firma AC Schnitzer przygotowała z tej okazji imponującą modernizację o nazwie ACS1 5.0d, opartą o kompaktową "Jedynkę".
Zobacz też: Alpina B5 Bi-Turbo 2016: diabelskie 600 koni
Co się stanie, gdy do niewielkiego auta zostanie zaaplikowany wielki silnik? Odpowiedź jest prosta - diametralna zmiana mocy i rewelacyjne osiągi. W przedstawionym BMW pod maską znalazł się 6-cylindrowy Diesel o pojemności 3.0 litra. Upchany ciasno między przednimi kołami silnik z potrójnym doładowaniem, generuje ogromne 400 KM i 800 Nm maksymalnego momentu obrotowego. Siła ta rozpędza małe BMW w 4,5 s od 0 do 100 km/h, a od 80 do 180 km/h auto przyspiesza w czasie 7.9 s.
Wygląd zewnętrzny nie zdradza tak ogromnych osiągów. Sylwetka ubrana w pakiet stylistyczny M dorobiła się jedynie delikatnych spoilertów. W nadkola mogą być wstawione obręcze w rozmiarach 19" i 20". Zawieszenie nieco obniżono względem seryjnego oraz zmodyfikowano układ wydechowy.