Masywne BMW X5 przybrało jeszcze bardziej bezkompromisowe kształty. Auto nie ukrywa swoich gabarytów, a znacznie powiększone "nerki" osłaniające chłodnicę, dominują na froncie niemieckiego SUV-a. Auto otrzymało także ostrzejsze przetłoczenia na linii bocznej i zupełnie od nowa narysowany tył. Tam znajdziemy horyzontalne szerokie lampy (oczywiście diodowe) i mocno wypukły tylny zderzak, z którego odważnie wystają dwie końcówki układu wydechowego.
Najnowsza propozycja SUV-a od BMW nosi oznaczenie X5 G05 i konstrukcyjnie jest oparta na platformie o nazwie CLAR. Takie modyfikacje umożliwiły zmniejszenie masy auta o aż 200 kg.
Jeszcze większy X
Nadchodzący flagowy SUV BMW znacznie urósł. Obecnie X-piątka mierzy 4945 mm długości (+ 36 mm), 2004 mm szerokości (+ 66 mm), 1791 mm wysokości (+ 19 mm) a rozstaw osi wynosi 2975 mm (+ 42 mm), czyli dokładnie tyle ile w BMW Serii 5.
Wnętrze mocno przypomina to, które znajdziemy w najnowszych Seriach 5 i 7. Producent zapowiada jednak, że nowe X5 zaoferuje rekordowo dużą przestrzeń pasażerską w swoim segmencie. "Na papierze" nie zawodzi również bagażnik, który pomieści 645 l, a po złożeniu oparć tylnej kanapy – aż 1860 l.
Szeroka gama silnikowa
W gamie silnikowej nowego BMW X5 każdy znajdzie coś dla siebie. Cennik otworzy 2-litrowy silnik 4 cylindrowy o mocy 252 KM, oraz bazowy diesel 2.0 231 KM. Dla amatorów mocniejszych wrażeń BMW przygotowało jednak wersję xDrive40i z benzynowym rzędowym sześciocylindrowym silnikiem 3.0 o mocy 340 KM, xDrive30d z trzylitrowym, sześciocylindrowym dieslem o mocy 262 KM a także xDrive50i pod maską którego zamruczy 4.4-litrowe V8 o mocy 462 KM. Topową propozycją w gamie ma być model X5 M, który otrzyma napęd z najnowszej M-piątki – 4.4-litrową V-ósemkę o powalającej na kolana mocy okrągłych 600 koni mechanicznych i maksymalnym momencie obrotowym wynoszącym 750 Nm.
Auto oficjalnie zadebiutuje podczas targów Paris Motor Show 2018, które odbędą się jesienią.