BMW X6 M Performance: optyczny pakiet M dla oszczędnych - ZDJĘCIA

2014-12-09 9:00

Po wprowadzeniu do sprzedaży specjalnego pakietu Indyvidual, dedykowanego do najdroższych BMW X5 M i X6 M, Bawarczycy postanowili zaoferować sportowy pakiet M Performance do słabszych wersji X6.

M Performance jest propozycją, dla tych którzy chcą mieć namiastkę najmocniejszej "X-szóstki" bez płacenia ogromnych pieniędzy. Przypomnijmy iż pod maską X6 M  pracuje benzynowy silnik V8 o pojemności 4.4 l z podwójnym doładowaniem. 570 KM i 750 Nm momentu obrotowego przenoszone jest na cztery koła za pomocą 8-biegowej automatycznej skrzyni biegów ze sportowym oprogramowaniem. Pierwsze 100 km/h oba auta osiągają w zaledwie 4,2 sekundy. Prędkość maksymalną ograniczono elektronicznie do 250 km/h.

Zobacz też: Nowe BMW X5 M i X6 M 2015: moc przez duże M

Pakiet M Performance jest dedykowany do słabszych wersji. Oferuje on m.in. dynamicznie nakreślony zderzak z przodu z nakładką z włókna węglowego, obudowy lusterek z tego samego materiału, zmieniony zderzak z tyłu z dyfuzorem i sportowym wydechem, delikatny spojler na tylnej klapie z karbonu oraz 21-calowe felgi ze stopów lekkich.

Wewnątrz BMW X6 z pakietem M Performance znajdziemy wstawki z karbonu na desce rozdzielczej, drzwiach, tunelu środkowym i kierownicy, obszycia z alcantary oraz skóry, specjalne nakładki na progi z LED-owym oświetleniem, oraz nakładki na pedały wykonane ze stali nierdzewnej.

Przeczytaj też: BMW X5 M oraz X6 M Indyvidual: mocne indywidualności

Nie zapomniano również o modyfikacjach mechanicznych. BMW X6 xDrive 30d w serii oferuje 258 KM i 560 Nm momentu obrotowego. Po zdecydowaniu się na pakiet M Performance moc wzrasta do 277 KM i 585 Nm. Dzięki temu przyspieszenie od 0 do 100 km/h skraca się o 0,2 sekundy (do 6,5 sekundy). Pakiet wzmacniający nie ominął również wersji xDrive 35i. W tym przypadku parametry wzrastają do 326 KM (306 KM w serii) i 450 Nm (w serii 400 Nm) momentu obrotowego, a przyspieszenie do 100 km/h spada o 0,5 sekundy (do 5,9 sek.).

Polub SuperAuto24.pl na Facebooku