Bardzo ekskluzywna i jednocześnie szybka terenówka, jaką jest Mercedes-Benz G63 AMG, została ubrana przez tuningowców w całkiem nowe szaty. Auto pokryto pustynnym wzorem maskującym, wykonano kilka elementów karoserii z włókna węglowego, a prześwit zwiększono o przydatne na pustyni +80 mm. Całość została ustawiona na nowych 22-calowych obręczach ze stopów lekkich, obutych w opony 305/55 R22.
Sprawdź: Porsche Cayenne Turbo i Turbo S po tuningu Mansory
Wnętrze to przekonstruowana deska rozdzielcza i uszyta od nowa tapicerka. Na szczycie konsoli wstawiono ekran dla multimediów, który został obudowany panelem łączącym się z tablicą zegarów. W wykończeniu wykorzystano skórę barwioną w wojskowe kolory. Na siedzeniach oraz boczkach drzwiowych wytłoczono wzór ptasich skrzydeł, a na zagłówkach pojawiła się drapieżna głowa sokoła.
Aby do zmodyfikowanej całości pasowała podwójnie turbodoładowana jednostka V8 o pojemności 5.5-litra, również i ją poddano przeróbce. Po seryjnej mocy wynoszącej 544 KM i 760 Nm nie ma już śladu, bo obecna siła napędowa to aż 828 KM i 1000 Nm maksymalnego momentu obrotowego! W silniku zastosowano nowe tłoki, korbowody, głowicę, układ wydechowy oraz elektronikę. Konie mechaniczne przenoszone są na wszystkie koła przez automatyczną przekładnię 7G-TRONIC.