Kryminalni gdańskiej komendy próbowali zatrzymać do kontroli drogowej kierowcę BMW serii 5. Policjanci mieli informację, że auto najprawdopodobniej jest pojazdem skradzionym w maju 2019 r. z terenu Niemiec. Kiedy funkcjonariusze dali mężczyźnie sygnał świetlno-dźwiękowy do zatrzymania się, 38-latek natychmiast zaczął uciekać. Policjanci ruszyli za nim w pościg i próbowali zablokować kierowcy drogę ucieczki. Mężczyzna jadący BMW staranował blokadę uderzając w radiowóz. Jeden z interweniujących policjantów podjął decyzję o wykorzystaniu broni, aby unieruchomić pojazd. Mimo oddania strzału w kierunku opon kierowca zdołał wyminąć policjantów i kontynuował ucieczkę.
Przeczytaj również: W podgorzowskiej wsi odnaleźli BMW warte pół miliona złotych
Policjanci w wyniku dalszego pościgu zatrzymali BMW po kilkuset metrach przy ul. Kamienna Grobla w Gdańsku. Kierowca porzucając samochód próbował uciekać jeszcze pieszo. Policjanci dopadli uciekiniera, obezwładnili go i zatrzymali. Kradzione BMW zostało zabezpieczone a 38-latek doprowadzony do policyjnego aresztu. Usłyszał zarzut paserstwa, uszkodzenia radiowozów oraz niezatrzymania się do kontroli drogowej. Grozi mu teraz 5 lat pozbawienia wolności. Prokurator zawnioskował o areszt dla zatrzymanego, który związany jest ze środowiskiem złodziei samochodów.