Bus na dachu

i

Autor: Policja Bus na dachu

Bus z robotnikami wylądował na dachu. Tak skończyło się wyprzedzanie na zakazie

2020-04-23 9:42

Do niebezpiecznej sytuacji na drodze doszło w dniu 22 kwietnia w miejscowości Glinny Stok (woj. lubelskie). Kierujący Oplem Vivaro w niedozwolonym miejscu wykonywał manewr wyprzedzania. Podczas tej czynności stracił panowanie nad pojazdem, następnie wjechał do rowu i dachował. W busie jechały w sumie cztery osoby.

Do tego groźnego zdarzenia doszło na drodze wojewódzkiej W 815 na Lubelszczyźnie. Jak ustalili mundurowi, kierujący pojazdem Oplem Vivaro z doczepionym urządzeniem do produkcji posadzek, postanowił wyprzedzić innego dostawczaka. Niestety 31–latek wybrał sobie miejsce niedozwolone do tego typu manewru, bo przed skrzyżowaniem i na podwójnej linii ciągłej. Już w trakcie wyprzedzania stracił panowanie nad swoim autem, po czym zjechał do rowu gdzie dachował.

Zobacz również: Dwa Ople zderzyły się podczas wyprzedzania. Insignia wykonała policyjny manewr na Zafirze

W pojeździe oprócz kierującego było jeszcze trzech pasażerów. Na szczęście dla wszystkich skończyło się tylko na drobnych potłuczeniach. Badanie alkomatem wykazało, że kierowca busa był trzeźwy. Sprawca spowodowania zagrożenia w ruchu drogowym został ukarany mandatem karnym w kwocie 500 złotych, a na konto mieszkańca gminy Ostrów Lubelski trafiło 6 pkt karnych.

Nasi Partnerzy polecają