Jeśli zepsuje się motocykl, najłatwiej wpakować go na lawetę albo wprowadzić do skrzyni ładunkowej busa w celu przewiezienia w konkretne miejsce. Holowanie? Taka operacja jest dopuszczalna, ale nie należy do łatwych. Ostrożność i niska prędkość to podstawa. Przydaje się też wyobraźnia, a tej ewidentnie zabrakło w sytuacji, do której doszło gdzieś w Rosji.
Zobacz również: Tak kończy się wjazd na drogę zamkniętą na czas remontu - WIDEO
Motocykl z łódką, lub jak kto woli koszem, został podczepiony na hol do samochodu. Do tego na takim zestawie znajdowało się trzech mężczyzn. Kierowca holowanego motocykla nie zdołał jednak zachować właściwego toru jazdy za samochodem. Zestaw wjechał do rowu pełnego zarośli, gubiąc po drodze dwie osoby. Spotkanie z krzakami przetrwał tylko pasażer przyczepki...