Z każdym dniem bliżej lutego na stacjach paliw jest coraz droższej. W piątek 28 stycznia średnia cena w kraju za litr bezołowiowej wynosi 5,81 zł, jednak na niektórych stacjach cena przekroczyła już 6 zł/litr. Obniżki VAT-u, które wejdą w życie w lutym poprawią sytuację kierowców, jednak nie tak bardzo, jakby tego chcieli. Rządzący obiecali, że będzie znacznie taniej, jednak przy codziennych podwyżkach może się okazać, że dla wielu zmiana będzie niezauważalna.
Polecany artykuł:
Niełatwo mają również kierowcy samochodów z silnikami diesla. Ceny oleju napędowego, podobnie jak benzyny bezołowiowej, stale rosną i 28 stycznia za litr zapłacimy na polskich stacjach średnio 5,87 zł. Nie zdziwcie się jednak, jeśli na większości stacji zobaczycie szóstkę z przodu. Diesel z dodatkami, zwany także "Premium", już dawno przebił 6 zł za litr i dziś kosztuje średnio 6,05 zł za litr. Po kieszeniach dostaje się nie tylko zwykłemu Kowalskiemu, ale przede wszystkim firmom transportowym, które każdego dnia dowożą do sklepów i marketów produkty. Taki stan rzeczy odbija się później na cenach najzwyklejszych produktów i żywności.
Tak kształtują się ceny paliw na stacjach w piątek, 28 stycznia 2022:
i
Obniżki VAT-u na paliwo - kiedy nastąpią?
Rząd obiecał obywatelom, że obniżka VAT-u na paliwo znacząco odciąży ich portfele. Cóż, wszystko wskazuje na to, że przy drożejącym codziennie surowcu nie będzie tak dobrze, jak się wszyscy tego spodziewali. Ceny niższe o kilkanaście, a nawet kilkadziesiąt groszy na litrze powinny pojawić się już w pierwszych dniach lutego. Jakie są szanse, że w drugim miesiącu nowego roku zaskoczymy się przy dystrybutorze? Na razie pozostaje czekać.
