W zeszłym roku na widok kobiety, która próbowała zatankować elektryczną Teslę na stacji benzynowej, internet oszalał. Tym razem może być podobnie i choć płeć się nie zmieniła, to scenariusz już nieco tak. W tej sytuacji zamiast elektrycznego auta przy dystrybutorze, mamy spalinowe auto przy stacji ładowania "elektryków". Gdy kierująca Volkswagenem zaparkowała, okazało się, że przyjechała tam w pewnej ważnej sprawie.
Sprawdź: Próbowała zatankować paliwo do Tesli! To nie mogło się udać! Zobacz WIDEO
Auto się zatrzymuje, kobieta wraz z pasażerem pewnie wysiadają, podchodzą do opony i odkręcają nakrętki. Do tej pory jeszcze wszystko ma sens, jednak w chwili, kiedy kobieta sięga po gniazdko od ładowarki samochodowej, zrobiło się nieco trochę dziwnie. Im dłużej to wszystko trwało, tym było coraz gorzej. Kobiety zaczęły przymierzać obydwa typy gniazd do opon, lecz niestety żadne z nich nie pasowało.
Zobacz: Skończyło się rumakowanie. Popisy w Porsche 718 Cayman S znalazły finał na słupie - WIDEO
Po blisko 60 sekundach walki, bohaterki nagrania się poddały i ruszyły dalej. Z jednej strony szkoda, że nie udało się im uzupełnić ciśnienia w oponach, ale z drugiej mamy pewność, że przynajmniej są dobrze naładowane.