Sytuacja w europejskich fabrykach nie wygląda najlepiej. Niektóre zakłady są dopiero zamykane, lub niedawno wstrzymały produkcję, tymczasem w Chinach sytuacja wraca już do normy. Volvo niedawno podjęło decyzję o zatrzymaniu produkcji w Szwecji i USA, a w tym samym czasie, w Państwie Środka rozpoczyna się produkcja Polestar 2 - w pełni elektrycznego modelu marki Polestar wyodrębnionej z Volvo.
Sprawdź: Mazda dostosowuje się do sytuacji związanej z koronawirusem i wstrzyma produkcję
Polestar 2, czyli kompaktowy liftback napędzany wyłącznie energią elektryczną jest wytwarzany w fabryce w mieście Luqiao, w prowincji Zhejiang znajdującej się na wschodzie kraju. Wraz z uruchomieniem produkcji tego modelu, Volvo wznowiło równiez produkcję innych modeli i podzespołów wytwarzanych w Chinach. Mowa o trzech zakładach produkujących samochody i jednym, w którym powstają silniki. Auta zjeżdżają z taśm, a zainteresowanie w punktach dealerskich wraca powoli do poziomu sprzed epidemii.
Naszym głównym celem jest zdrowie naszych pracowników i przyszłość naszej firmy. Dzięki skutecznym programom pomocowym wielu państw, byliśmy w stanie szybko wdrożyć nowe procedury
– powiedział Håkan Samuelsson, prezes Volvo Cars.
i
W zakładach produkcyjnych szwedzkiej marki wdrożono szereg zasad mających na celu zapobieganie rozwojowi epidemii. Pracownicy wyposażeni są w maski, przyłbice i środki do dezynfekcji rąk. Ograniczono także podróże służbowe, a wszyscy pracownicy, którzy mogą pracować z domu są do tego zachęcani.
Wracając do Europy i Stanów Zjednoczonych - w tych zakładach przerwa ma potrwać do 14 kwietnia. Czas pokaże, czy te działania okazały się skuteczne i produkcja zostanie wznowiona równie sprawnie co w Azji.
