Cupra Formentor ujrzała światło dzienne. Oficjalnie zobaczyliśmy ją dziś po raz pierwszy. Tak naprawdę, jej produkcyjna wersja nie różni się jednak od konceptu, który był gotowy ponad rok temu. Zobaczcie sami w naszym artykule z lutego 2019.
Sprawdź: Nawet 310 KM i hybryda plug-in. Cupra Leon debiutuje jako hatchback i kombi
Tak czy inaczej, oto jest - pierwszy SUV coupe hiszpańskiej marki i pierwszy model Cupry, który nie ma swojego bezpośredniego odpowiednika w gamie modelowej Seata. Formentor oparty jest jednak o tę samą płytę podłogową co Leon i bardzo go zresztą przypomina. Największą różnicą poza typem nadwozia są nieco inna linia boczna i dodatkowe, okrągłe światła z przodu.
i
Podobieństw ciąg dalszy - pod maską i we wnętrzu. Cupra Formentor może mieć do 310 KM i napęd 4Drive, ale występuje również jako hybryda. Wtedy sercem układu jest silnik 1.4 TSI o mocy 150 KM, a na moc systemową 245 KM pracuje wówczas jeszcze elektryczny, 115-konny motor. Taka hybryda plug-in przejedzie bezemisyjnie do 50 km na pełnym naładowaniu. Kokpit jest przeniesiony w zasadzie 1:1 z kompaktowego modelu, choć w praktyce powinien okazać się bardziej przestronny.
Cupra obiecuje, że system adaptacyjnego zawieszenia (DCC) i progresywny układ kierowniczy przyczynią się do niezrównanych wrażeń z jazdy, a 450-litrowy bagażnik pomieści więcej bagaży niż 380 litrów kufra w Leonie. Czyżby nadchodzący model miał przyciągnąć więcej klientów od dobrze znanego Leona? Przekonamy się zapewne gdy poznamy ceny obu aut. Naszym zdaniem, możemy się spodziewać wozu z półki cenowej Volkswagena T-Roc R (od 174 490 zł). Jak na razie nie ma informacji na temat konkretnych kwot. Model trafi do sprzedaży w czwartym kwartale 2020 roku.
