Jak czytamy w opisie filmu, do zdarzenia doszło na autostradzie A2 w okolicach Poznania. Rozdrażniony wyprzedzającymi się TIR-ami kierowca Volvo postanowił skorzystać z pasa awaryjnego, by w ten sposób zaoszczędzić kilka minut. W tym przypadku pośpiech okazał się jego zgubą, bo sprytny manewr zakończył się koszmarnym wypadkiem. Całą sytuację uchwycił wideorejestrator!
Chciał zaoszczędzić kilka minut
Nikt nie lubi, gdy TIR znienacka wskakuje na lewy pas autostrady, ale to nie powód to podejmowania niebezpiecznych decyzji. Kierowca Volvo XC90 najwidoczniej wyjątkowo się śpieszył, jednak tym razem słono za to zapłacił. Kiedy SUV wskoczył przed maskę ciężarówki, szofer nie zdążył zareagować w porę i doszło do kolizji. Szwedki gigant uderzył w barierki, a samochód obróciło o 180 stopni. Na szczęście nikomu nic się nie stało.