Do groźnie wyglądającej kraksy doszło około godz. 15.20. w czwartek 22 sierpnia. - Przy skrzyżowaniu alei Jana Pawła i ulicy Anielewicza zderzyły się dwa przegubowe autobusy miejskie oraz Mercedes - mówił asp. Tomasz Oleszczuk z Komendy Stołecznej Policji, której funkcjonariusze pojawili się na miejscu zdarzenia. - Mamy czterech poszkodowanych, którymi zajęło się pogotowie. Są to pasażerowie autobusów - dodał.
Jak udało nam się ustalić, osoby te miały jedynie niegroźne stłuczenia i otarcia. Na miejsce przyjechali także strażacy, którzy musieli rozczepić zakleszczone ze sobą w wyniku zderzenia autobusy i sprzątnąć z jezdni rozbitego Mercedesa. Po wypadku zablokowana przez wraki ulica Anielewicza w kierunku Woli została zamknięta przez policję.
Zobacz też: Wypadek motocyklisty, który okazał się akrobatą! - WIDEO
Funkcjonariusze nie są jednak jeszcze w stanie odpowiedzieć precyzyjnie na pytanie, jak doszło do wypadku. Wiadomo, że kierowca Mercedesa przemierzający al. Jana Pawła II w kierunku centrum uderzył w bok jadącego ul. Anielewicza autobusu linii 180, a ten odbił na przeciwległy pas i wbił się w wóz tej samej linii jadący z naprzeciwka.
Według informacji Radia ZET prowadzący Mercedesa CLS nie miał prawa jazdy.