Już pod koniec lat pięćdziesiątych ubiegłego wieku Nissan jako pierwsza japońska firma rozpoczęła seryjną produkcję sportowego auta. W tym samym mniej więcej czasie w fazę realizacji wszedł projekt Fairlady, który zakładał opracowanie roadstera zdolnego konkurować z włoskimi i brytyjskimi autami tego typu. Kilka lat później, by nadążyć za konkurencją, pojawiła się konieczność skonstruowania sportowego coupé. Nie bez znaczenia były sukcesy rynkowe takich aut, jak jaguar E, toyota 2000 GT czy ford mustang. Zresztą Nissan ze swoim nowym sportowym coupé chciał również wejść na rynek amerykański. W 1969 roku w Tokio firma zaprezentowała model Fairlady 240Z. Wersjom eksportowym zmieniono nazwę na Datsun 240Z. Pod maską zgodnie z oznaczeniem występował silnik o pojemności 2,4 l wynikającej z sześciu ułożonych w jednym rzędzie cylindrów. W podstawowej odmianie dysponował mocą 130 KM. Nieco później pojawiły się jednostki 2,6 l, co wymusiło zmianę oznaczenia modelu na 260Z. Podobnie jak w przypadku jaguara E wprowadzono także wersję nadwoziową 2+2 z powiększonym rozstawem osi. Z czasem pojawiały się kolejne generacje "zetki".
W jubileuszowym 2009 roku, czterdzieści lat od narodzin pierwszego nissana Z, rynek powitał jego najnowsze wcielenie w odmianie 370Z. W porównaniu do poprzednika jest krótszy i nieco szerszy. Nowy silnik V6 o pojemności 3,7 l został wyposażony w najnowszej technologii system VVEL (Variable Valve Event and Lift), który sprawia, że zawory otwierają się i unoszą w najbardziej odpowiedni sposób do chwilowych warunków pracy jednostki. Z silnikiem, w zależności od wersji, może współpracować mechaniczna przekładnia o sześciu przełożeniach lub siedmiobiegowa skrzynia automatyczna. W przypadku tej pierwszej system Syncro Rev Control zapewnia niezwykle płynne przełączanie biegów. Z kolei specjalna funkcja w automacie, Downshift Rev Matching (DRM), umożliwia błyskawiczną redukcję biegów i dopasowanie przełożeń w trybie ręcznej zmiany biegów.
Jeśli chodzi o wyposażenie, to oprócz bogatej w dodatki wersji standardowej klient ma jeszcze do wyboru dwa pakiety. Ciekawostką jest możliwość wyboru lakieru metalizowanego z powłoką odporną na zarysowania Scratch Shield. Wrażenia, jakie oferuje nissan 370Z nie tylko podczas jazdy, kosztują - i to niemało, bo za najtańszą wersję trzeba zapłacić 174 400 zł. Jednak biorąc pod uwagę dostępną na rynku konkurencję, konfrontacja cenowa wypada na korzyść japońskiej marki.
370Z w pigułce
Wymiary nadwozia:
długość 4250 mm
szerokość 1845 mm
wysokość 1315 mm
Poj. bagażnika 235 l
Rozstaw osi 2550 mm
Napęd na koła tylne
Silnik 3,7 V6/331 KM
Osiągi:
Prędkość maksymalna 250 km/h ograniczona elektronicznie)
Przyspieszenie 0-100km/h 5,3 s (5,6 s dla skrzyni automat.)