Porsche poważnie stąpa Tesli po piętach, ponieważ jak poinformował przedstawiciel Porsche na Północną Amerykę wraz z CEO Klausem Zellmerem - "Jeśli każdy, kto zamówił Taycana w przedsprzedaży, dokona zakupu, wtedy wszystkie egzemplarze na ten rok zostaną wyprzedane." Zdecydowanie nie są to najlepsze wieści dla aktualnego lidera samochodów elektrycznych, jakim jest Tesla Motors.
Prezes Porsche w rozmowie z CNET dodał również, że ponad połowa osób, które złożyły zamówienia, nie posiada i nigdy nie posiadało samochodu marki Porsche. Z zebranych informacji producenta, wynika, że większość klientów przesiada się z samochodów Audi, BMW, Mercedesa, a w głównej mierze z Tesli. Z tych danych można wywnioskować, że właściciele Tesli nie do końca są przekonani co do przyszłości amerykańskiej marki.
Nie można wykluczyć, że właściciele modelu 3, S czy X są najzwyczajniej zainteresowani kolejnym superszybkim "elektrykiem" w swoim garażu. Pewne jest jednak, że Taycan stoczy z Modelem S bitwę o miejsce lidera. Choć Porsche od lat radzi sobie wyśmienicie, to poza Teslą na horyzoncie już niebawem pojawi się kolejny rywal, z którym Taycan dzieli platformę — Audi e-tron GT. Jest się czego obawiać? Jak twierdzi CEO Porsche — nie do końca.
Jeśli prowadziłeś kiedyś Macana, dobrze wiesz, że dzielimy platformę z Audi, ale jest to zupełnie inny samochód. I to samo musi się wydarzyć tym razem i jestem pewien, że Audi podąża tą samą drogą."
- stwierdził Klaus Zellmer, CEO Porsche.