Coraz trudniejsza sytuacja w kraju związana z lawinową ilością zachorowań na koronawirusa, zmusza polski rząd do wprowadzania coraz to nowych obostrzeń i podejmowania trudnych decyzji. Czy w obliczu pandemii polskie bezpieczeństwo energetyczne jest zagrożone? Czy przedstawiciele działających w Polsce koncernów paliwowych są gotowi na pogłębiający się kryzys epidemiologiczny? Czy Polakom grożą puste dystrybutory na stacjach, czy raczej takie obawy są bezzasadne? Takie pytanie zadał w środę 21 października w Sejmie Włodzimierz Czarzasty z SLD.
Warto wiedzieć: W samochodzie NIE TRZEBA zakrywać ust i nosa! TO POTWIERDZONE! Nowy zapis w rozporządzeniu
Czy rząd wie, jak ma funkcjonować energetyka w Polsce, gdy załogi firm energetycznych zostaną zdziesiątkowane przez koronawirusa? Czy wie kto zadba o to, by do polskich domów płynął prąd? Czy rząd wie, kto dostarczy do polskich domów gaz, gdy zdziesiątkowani zostaną pracownicy w gazownictwie, w wodociągach? Czy rząd wie kto zadba o dostawy żywności? Czy jesteście gotowi na najgorsze? Czy zrobiliście wszystko do czego jesteście prawnie zobowiązani, abyśmy mieli w naszym kraju zapewnione zaopatrzenie w żywność i w wodę? Bezpieczeństwo na drogach i na ulicach, ochronę przed napadami na nasze domy i mieszkania? Zaopatrzenie w energię elektryczną, gaz i inne surowce energetyczne? W zaopatrzenia w paliwa takie, jak benzyna i olej napędowy? Zaopatrzenie w ciepło systemowe i indywidualnie w węgiel. Aby była ciągłość z zakresu łączności i sprawnych sieci teleinformatycznych. Aby był dostęp do naszych pieniędzy i nieprzerwane usługi finansowe. Aby pracowały usługi transportowe, w tym sprawne drogi i transport publiczny. Aby funkcjonowały usługi komunalne, w tym odbiór odpadów, utrzymanie czystości w miastach. Aby zapewnić ochronę przed spekulacją oraz w sytuacjach koniecznych stworzyć system reglamentacji produktów i usług koniecznych do życia. Aby funkcjonowały usługi ratownicze. Aby była ciągłość działania wszelkich służb państwowych - w tym policji i administracji publicznej?
- powiedział Włodzimierz Czarzasty, kierując swoje słowa bezpośrednio do premiera Mateusza Morawieckiego oraz wicepremiera Jarosława Kaczyńskiego.
Sytuacja na rynku paliw w Polsce jest obecnie stabilna, a wahania cen paliw nie są znaczące. Według ekspertów cytowanych przez portal e-petrol, jeśli postępująca pandemia będzie wymuszać różnego typu ograniczenia w głównych gospodarkach globu, wówczas w Polsce zaczniemy obserwować gwałtowny spadek cen paliw. Obecnie giełdowe notowania ropy są wysokie, łańcuchy dostaw nie są zagrożone i nie obserwuje się surowcowej nadpodaży.
Ile kosztuje paliwo w Polsce?
Sprawdź ceny paliw: Gdzie tankujemy najtaniej w Polsce w czasie pandemii, a gdzie jest najdrożej?
Specjaliści z firmy Yanosik wzięli pod lupę październikowe ceny paliw z kilku tysięcy stacji benzynowych znajdujących się w różnych miejscach Polski. Załączona tabela pokazuje, jak średnie ceny za 1 litr potrafią różnić się między sobą w zależności od lokalizacji.