Anna Mucha, znana polska aktorka i jurorka rozrywkowych show, przez wiele lat współpracowała z marką Mercedes-Benz. Wszystko zaczęło się w 2009 r. kiedy wygrała "Taniec z Gwiazdami" i otrzymała kluczyki do nowego Mercedesa. W tym samym czasie Mucha została ambasadorką marki spod znaku trójramiennej gwiazdy. Przez blisko 10 lat Ania zmieniała auta jak rękawiczki. Niestety, współpraca Anny z Mercedesem zakończyła się w chwili, kiedy niefortunna wulgarna wypowiedź ambasadorki na temat innych uczestników ruchu odbiła się szerokim echem.
Sprawdź: Co za gest! Anna Mucha odebrała nową Skodę z salonu i podarowała ją MAMIE! Wypasiona wersja
Mogłabym mieć samochód z wysięgnikiem i płynnym g***em w bagażniku, żeby móc nim zalewać patałachów, których mijam na drogach.
- opowiedziała w wywiadzie z magazynem Party.
Po tym, jak Mercedes-Benz zerwał kontrakt z Muchą, ta przesiadła się do małego i zwinnego mieszczucha. Tym autem był Smarta Fortwo trzeciej generacji, który z benzynowym silnikiem turbo o pojemności 0.9-litra generował moc 90 KM. Do jazdy po mieście to w zupełności wystarczało, jednak nie to było jego największą zaletą. Tak niewielkim samochodem można było zaparkować nawet w najciaśniejszych zakamarkach stolicy.
Teraz jeździ ulubionym autem prezesa
Ciasne, klaustrofobiczne wnętrze Smarta na dłuższą metę okazało się zbyt męczące. Jak wyznała pod swoim ostatnim zdjęciem, gwiazda od blisko roku jeździ hybrydową Skodą Superb iV. Potężne kombi z ogromnym bagażnikiem i przestronnym wnętrzem jest w dodatku nieźle wyposażone. Mucha jest w posiadaniu najbogatszej wersji wyposażenia Laurin & Klement, która jest najdroższym wariantem tego modelu (cena od 188 200 zł). Takim flagowy modelem Skody, choć nie hybrydowym, jeździ od lat Jarosław Kaczyński (ZOBACZ TUTAJ).
Testowaliśmy: Czy Skoda Superb iV 1.4 TSI Plug-In Hybrid pali mniej niż diesel? TEST, OPINIA
Pod maską hybrydy plug-in pracuje benzynowy, 4-cylindrowy motor 1.4 TSI o mocy 156 KM i 250 Nm. Jednostkę spalinową wspiera dodatkowo silnik elektryczny, co daje łączną moc na poziomie 218 KM i 400 Nm. Cały moment obrotowy trafia na przednią oś za pomocą 6-biegowej skrzyni automatycznej DSG. W efekcie sprint od 0 do 100 km/h to kwestia 7,7 sekundy, a prędkość maksymalna wynosi 224 km/h lub 140 km/h w trybie elektrycznym.
Ponieważ jest to hybryda ładowana z gniazdka, na samym prądzie jest w stanie przejechać do 62 kilometrów. Litowo-jonowe akumulatory o pojemności 13 kWh w domowych warunkach można naładować w blisko 5 godzin, natomiast z wykorzystaniem mocniejszej ładowarki czas "tankowania" spada do 3,5 godziny. Niewątpliwie największą zaletą tego modelu jest fakt, że na pierwszych 100 km średnie spalanie może wynieść niecały 1 litr paliwa.