Dachował przy 160 km/h! Teraz będzie musiał to odpracować

i

Autor: Youtube/Carscoops Dachował przy 160 km/h! Teraz będzie musiał to odpracować

Dachował przy 160 km/h! Za karę będzie musiał pracować społecznie - WIDEO

2019-04-15 12:01

Agresja na drogach była, jest i zawsze będzie jednym z największych problemów, który w większości przypadków niesie za sobą opłakane skutki. Do niebezpiecznych zaczepek pomiędzy kierowcami najczęściej prowadzi zmęczenie, frustracja, czy po prostu głupota. Pasażerowie tego MINI prawie zapłacili za to życiem, kiedy dachowali przy 160 km/h. Teraz obydwaj kierowcy za to zapłacą.

Przedstawione nagranie pochodzi co prawda z zeszłego roku, ale zamieszanie w sieci zostało całkiem niedawno. Chodzi tu o dwóch kierowców, którzy idealnie zobrazowali, do czego prowadzi agresja, chamstwo i nieodpowiedzialna jazda. Wszystko zdarzyło się w Walii na autostradzie M4, gdzie dwóch kierowców próbowało coś sobie udowodnić na drodze.

Do sprzeczki doszło pomiędzy 44-letnim kierowcom Forda Monedo oraz 59-letnim kierowcom MINI Countrymana. Z początku wszystko wydaję się w porządku, Ford ustępuje prawego pasa, aby ten drugi mógł go wyprzedzić — i tak też się dzieje. Chwilę później widzimy na nagraniu, że kierowca Mondeo gna lewym pasem i tuż po minięciu MINI, wciska mu się przed maskę i intensywnie hamuje.

Kierowca Countrymana chcąc uniknąć zderzenia, gwałtownie odbija w lewo, lecz przy prędkości 160 km/h to mogło się skończyć tylko w jeden sposób — poważnym wypadkiem. Auto w jednej chwili ruszyło w stronę barierek i zaczęło dachować. Samochód przeleciał dobre kilkadziesiąt metrów, po czym zatrzymał się na kołach.

Wskutek tego przerażającego wypadku na szczęście nikt nie zginął. Jak poinformowała lokalna policja, kierowca MINI wysiadł z auta bez najmniejszych obrażeń, co przy takiej prędkości rzadko się zdarza. W wyniku zdarzenia obydwaj kierowcy zostali ukarani i to nie byle mandatem za pięćset złotych.

Na 59-letniego kierowcę MINI sąd naniósł karę 18-miesięcy prac społecznych, w ciągu których musi odpracować 150 godzin. Dodatkowo jego prawo jazdy zostało zawieszone na 12-miesięcy.

Natomiast 44-letniego kierowcę Forda Mondeo, za bezpośrednie doprowadzenie do dachowania i narażenie kierowcy MINI na utratę zdrowia lub życia, sąd ukazał na 6-miesięcy pozbawienia wolności, oraz zawiesił jego uprawnienia do prowadzenia pojazdami na okres 18-miesięcy.