Podobnie jak w przypadku poprzedniej generacji, Niemcy nie mogli sobie odmówić hybrydowej wersji z wtyczką. W pierwszej kolejności zadebiutowała wersja o oznaczeniu 40 TFSI e, która została wyposażona w benzynowy motor 1.4 TFSI o mocy 150 KM i 250 Nm oraz motor elektryczny generujący 109 KM oraz 330 Nm. W efekcie pozwoliło to osiągnąć łączną moc systemową na poziomie 204 KM i 350 Nm, która wraz z automatyczną, 6-biegową skrzynią pozwala na przyśpieszenie do pierwszej setki w 7,6 sekundy.
Sprawdź: Poznajcie nowe Audi A3 40 TFSI e.Kompakt z Ingolstadt teraz także jako hybryda plug-in - GALERIA
Prędkościomierz zatrzyma się dopiero przy 227 km/h lub przy 140 km/h podczas jazdy w trybie elektrycznym. Ponadto zaprezentowany pod koniec września wariant potrafi przejechać na jednym ładowaniu nawet 70 kilometrów,
Więcej mocy, mniejszy zasięg
Nowy, mocniejszy wariant o oznaczeniu 45 TFSI e dyponujący tym samym zespołem napędowym oferuje już 245 KM i 400 Nm maks. momentu obrotowego. Podrasowanie hybrydy o dodatkowe 41 KM pozwoliło skrócić czas przyśpieszenia do pierwszej setki o 0,8 sekundy (6,8 s.) oraz zwiększyć prędkość maksymalną do 232 km/h. Niestety, inżynierowie nie pomyśleli nad zwiększeniem zasięgu. Żwawsza wersja kompakta z wtyczką także korzysta z akumulatorów o pojemności 13 kWh, które wystarczają na przejechanie lekko ponad 60 kilometrów.
Więcej sportowego charakteru
Lepsze osiągi to jednak nie wszystko. Wygląda na to, że wariant o zwiększonej mocy już z założenia jest wyposażony w pełny pakiet S line. Oznacza to, że Audi A3 Sportback 45 TFSI e już w standardzie posiada sportową kierownicę, sportowe fotele, większe tarcze hamulcowe, czerwone zaciski oraz m.in. 17-calowe felgi. Na liście dodatków znajdziemy także system zmiany trybów jazdy Audi select, karbonowe osłony lusterek bocznych, przyciemnione szyby tylne i 2-strefową klimatyzację. Polskie ceny oraz data debiutu w salonach są jeszcze tajemnicą, której producent na razie nie zdradza.