Opel Vivaro bazuje na tej samej konstrukcji, co Toyota Proace, Citroen Jumpy czy Peugeot Expert, która jako pierwsza doczekała się elektrycznego napędu. Dostawczaka z literką "e" będzie można zamówić już w połowie 2020 roku. Do oferty trafią dwa warianty, które będą się różnić pojemnością baterii.
Sprawdź: Nowy Opel Mokka rusza w drogę i już od początku będzie elektryczny
Podstawowa odmiana z baterią o pojemności 50 kWh według cyku WLTP ma pozwolić na pokonanie ponad 200 km, natomiast ta druga, z baterią o pojemności 75 kWh ma pozwolić na przejechanie nawet 330 km. Ponieważ producent już od samego początku planował wersję elektryczną, akumulatory zostały zamontowane pod przestrzenią ładunkową w taki sposób, aby ich obecność nie wpływała na ilość dostępnej przestrzeni. Oznacza to, że Vivaro-e oferuje bardzo zbliżoną ładowność (1275 kg) i uciąg (1000 kg) jak warianty spalinowe.
Silny i stabilny
Niezależnie od wybranej wersji silnik elektryczny generuje moc 100 kW (136 KM) i 260 Nm momentu obrotowego. Prędkość maksymalna tej jednostki została zablokowana elektronicznie do 130 km/h. Dzięki temu elektryczne VIvaro może spokojnie przemieszczać sie między miastami po drogach szybkiego ruchu. Co więcej, akumulatory umieszczone pod podłogą znacząco obniżają środek ciężkości pojazdu, a to sprawia, że samochód świetnie sobie radzi z podmuchami wiatru i z jazdą na zakrętach.
Zobacz: Opel Insignia po delikatnym liftingu. Nowości umilą jazdę w nocy
Według producenta akumulator o pojemności 50 kWh przy użyciu szybkiej stacji ładowania będzie można naładować do poziomu 80 proc. w zaledwie 30 minut. W przypadku większej baterii "tankowanie" zajmie ok. 15 min. więcej.
Wciąż praktyczny i bardzo zwinny
Opel dostosował Vivaro-e do różnych potrzeb klientów, w tym do kabiny załogi, kabiny platformowej i przewozu osób, o ładowności do 1 275 kg i masie całkowitej pojazdu od 2800 do 3100 kg. Szczególnie kompaktowa wersja 4,60 metra zamyka lukę między furgonetką a segmentami transportera. Dzięki promieniowi skrętu wynoszącemu tylko 11,3 m jest bardzo zwinny w ciasnych przestrzeniach. Ponieważ większość wariantów ma około 1,90 m wysokości, Vivaro-e ma dostęp do parkingu w piwnicach lub centrach handlowych z niskim dachem.
Przeczytaj także: To teraz najmocniejszy Opel. Jest SUV-em i zawstydza nawet Insignię GSi! Opel Grandland X Hybrid4 - TEST, OPINIA
Dzięki praktycznemu złożeniu fotela po stronie pasażera z przodu pojemność S 4,6 m3 wzrasta do 5,1 m3. Umożliwia to transport przedmiotów o długości do 3320 mm. Wersje M (4950 mm) i L (5300 mm) oferują pojemności ładunkowe na poziomie 5,8 m3 (M) i 6,6 m3 (L). Drabiny lub panele o długości do 3670 mm lub 4002 mm można bezpiecznie przechowywać, a wiele schowków w kokpicie pozwala wygodnie pomieścić wiele mniejszych przedmiotów.
Szerokie tylne i przesuwne drzwi boczne Vivaro-e zapewniają nieograniczony dostęp do przestrzeni ładunkowej lub kabiny pasażerskiej. Szczególnie praktyczne są elektrycznie przesuwne drzwi boczne, które otwierają się automatycznie – wystarczy ruch stopy, aby otworzyć drzwi z zewnątrz pojazdu.
Bezpieczeństwo i łączność
Podobnie jak rodzeństwo z silnikami spalinowymi, Vivaro-e oferuje niezwykle szeroką gamę systemów wspomagania kierowcy, które zwiększają bezpieczeństwo specjalistów. Oprócz wyświetlacza Head Up, Vivaro-e obejmuje asystenta utrzymania pasa ruchu, rozszerzone rozpoznawanie znaków drogowych, alarm senności, częściowo adaptacyjny tempomat, alarm przed kolizją i automatyczne hamowanie awaryjne.
Czujniki ultradźwiękowe w przednich i tylnych fartuchach Vivaro-e ostrzegają kierowcę o przeszkodach podczas parkowania i monitorują boczny martwy punkt. W zależności od poziomu wyposażenia na 7-calowym ekranie dotykowym wyświetlany jest obraz z kamery cofania o 180 stopni. Systemy multimedialne Radio i systemy Navi Pro Vivaro-e są wyposażone w duży 7-calowy ekran dotykowy. Oba oferują integrację telefonu za pośrednictwem Apple CarPlay i Android Auto. Multimedia Navi Pro dodatkowo oferuje nawigację europejską z widokiem 3D.
Nie przegap: Auto segmentu B za ponad 100 tys. zł! Co w nim tyle kosztuje? Opel Corsa 1.2 Turbo 130 KM AT8 GS Line - WIDEO
W skrócie, Vivaro-e kontynuuje nie tylko ofensywę elektryfikacyjną marki, ale także historię sukcesu Vivaro, która rozpoczęła się od pierwszej generacji w 2001 roku. Kolejny elektryczny Opel Combo-e pojawi się na rynku już w 2021 roku. Jak obiecuje sam producent, do końca 2024 roku cała gama modelowa będzie dostępna w wariancie bezemisyjnym.