Prosty, niedrogi w eksploatacji i tani w zakupie samochód miejski? Dla wielu staromodnych kierowców tak właśnie brzmi przepis na wóz idealny. Po tego typu auta należy się jednak wybrać daleko na wschód albo daleko na południe, aż do Ameryki Południowej. Meksykański oddział koncernu Stellantis właśnie zaprezentował Fiata Mobi na rok 2021, który ma wszystko to, co Fiat od zawsze robił najlepiej.
Sprawdź: Pali niewiarygodnie mało! Hybrydowa Honda Jazz Crosstar jest oszczędna i praktyczna - TEST, OPINIA
Fiat Mobi jest skrojony pod potrzeby pana Hernandeza czy Garcii. Prosty, napędzany wolnossącym silnikiem, ekonomiczny i możliwie przestronny samochód jest wyceniony na 179 900 pesos, czyli równowartość około 34 300 zł.
Prosty nie znaczy kiepsko wyposażony. W aucie za rozsądną cenę znajdziemy bowiem klimatyzację, ABS, EBD, mocowania ISOFIX, dwie poduszki powietrzne i dzieloną tylną kanapę. Mało? Warto przypomnieć, że Opel Corsa dostępna w polskich salonach za 54 190 zł nie ma w standardzie klimatyzacji.
Felgi aluminiowe i elektryczne szyby. Brzmi jak katalog z wczesnych lat 2000
Wyżej od bazowej wersji Easy pozycjonowana jest wersja Like, która oferuje elektryczne szyby i lusterka, czujniki parkowania i 14-calowe felgi aluminiowe. Typowo dla południowego rynku, producent chwali się 19-centymetrowym prześwitem, który również jest elementem wyposażenia standardowego odmiany Like.
Pod maską Fiata Mobi pracuje jednostka o mocy około 70 KM, która nie czyni z miejskiego auta demona prędkości, ale wystarcza na niewygórowane potrzeby. Auto oparte jest technicznie o platformę Lancii Ypsilon, a więc płytę podłogową, którą dobrze znają mechanicy na całym świecie. Czasami wygląda na to, że włoskie rozwiązania są jak wino - im starsze, tym lepsze.