Wydłużone weekendy to zawsze okazja do tego, aby wyruszyć w podróż i spędzić więcej czasu poza domem. Za każdym razem jest to również czas wzmożonych działam prowadzonych przez policjantów. Tak było i tym razem. Policjanci zwracali szczególną uwagę na prędkość poruszających się pojazdów, na trzeźwość kierujących oraz właściwe wykonywanie manewrów, a w szczególności wyprzedzania. To właśnie naruszenia w tych obszarach są niezmiennie najczęstszą przyczyną wypadków drogowych, szczególnie tych tragicznych w skutkach. Funkcjonariusze sprawdzali również stosowanie pasów bezpieczeństwa i urządzeń do bezpiecznego przewożenia dzieci, a także przypominali o obowiązujących od 1 czerwca 2021 roku zmianach w Prawie o ruchu drogowym.
Dowiedz się: Nowe przepisy weszły w życie. Kierowcy i piesi muszą to wiedzieć! Nieznajomość prawa szkodzi
Kom. Robert Opas z Biura Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji w rozmowie Polską Agencją Prasową poinformował, że od 2 do 6 czerwca policjanci na polskich drogach odnotowali 384 wypadki, w których zginęło 38 osób, a ranne zostały 422 osoby. Jak te statystyki przedstawiają się nie na tle ubiegłych lat? W analogicznym okresie częściej dochodziło do wypadkow - w 2020 roku odnotowano o 17 więcej zdarzeń, a w 2019 roku liczba wypadków była wyższa o 57. Niestety ofiar śmiertelnych było więcej o 5 niż w 2020 r. i mniej o 13 osób niż w 2019 r.
Wciąż zatrważająca jest statystyka dotycząca kierowców siadających za kółko na tak zwanym podwójnym gazie. W ciągu pięciu dni przedłużonego weekendu zatrzymano 1931 kierujących poruszających się z promilami w organizmie. Prawo jazdy za przekroczenie prędkości o więcej niż 50 km/h w terenie zabudowany zostało zatrzymane aż 1099 kierującym.