Dodge Challenger to samochód, który od samego początku swojej historii konkurował z Mustangiem. Historia modelu sięga początku lat 70. XX wieku, a obecnie produkowana generacja też ma już swoje lata. Model produkowany jest od 2008 roku, rzecz jasna z technicznymi modernizacjami po drodze. Jak ustalił AutoKult.pl w Polsce trwa budowa sieci dealerskiej oraz aktualizacja stron działających już importerów. Amerykańskie auta można kupić m.in. u takich dealerów jak: Edmark Auto z Warszawy, Auto Wache z Baranowa pod Poznaniem, Ganinex Adam Gazda z Pszczyny i Auto-Mobil z Wejherowa.
Dzięki oficjalnemu kanałowi dystrybucji teraz możemy skonfigurować sobie dokładnie takiego Challengera, jakiego chcemy. A jest w czym wybierać, bo amerykańskie coupe oferuje sporą gamę jednostek napędowych i wersji.
Bazowy model to SXT, napędzany 305-konnym V6. Standardem jest napęd na tył i automatyczna skrzynia biegów. Taka przyjemność kosztuje 195 000 zł, czyli dokładnie 12 890 zł więcej niż bazowy Mustang 2.3 EcoBoost z automatem.
Dowiedz się: Potężny Dodge Durango w polskiej ofercie - CENNIK
Kolejną odmianą w cenniku jest Challenger z napędem na cztery koła. Amerykańskie auta tego typu nie kojarzą się z napędem AWD, ale Dodge ma w ofercie napędzanego na obie osie Challengera GT AWD. Pod maską, to samo 3.6-litrowe V6 co w bazowej odmianie. Cena wynosi 244 000 zł.
Poziom wyżej plasuje się wersja R/T. To już auto napędzane widlastą ósemką, która generuje 372 KM z pojemności 5.7-litra. Cena 257 000 zł.
Jeśli ta pojemność to za mało, nie ma powodów do zmartwień. W ofercie znajdziemy również 6.4-litrową jednostkę V8, o mocy 475 KM. Cena wyniesie wówczas 298 000 zł, a ten silnik jest dostępny w Challengerze Scat Pack.
Sprawdź też: Ram 1500 w Polsce! Znamy CENY pick-upa
Czas na wisienkę na torcie. W ofercie jest również Challenger Hellcat z 6.2-litrowym V8, które legitymuje się mocą 717 KM. Skąd to znacie? Napędza ona Jeepa Grand Cherokee Trackhawk, czyli wielkie pudło z napędem na obie osie. A Challenger z tą jednostką to wciąż tylnonapędowe coupe. Cena - 431 000 zł (to naprawdę dobra oferta. Przebija wszystkich europejskich, słabszych konkurentów).