Dodge Challenger SRT Demon

i

Autor: Dodge Dodge Challenger SRT Demon

Dodge Challenger SRT Demon na ekstremalnej diecie

2017-02-02 16:27

Gdy już sądziliśmy, że Dodge Challenger SRT Hellcat to szczytowe osiągnięcie inżynierów zza Wielkiej Wody, twórcy muscle cara ponownie nas zaskoczyli. Challenger SRT Demon ma nie tylko być mocniejszy, ale i znacznie lżejszy!

Dodge Challenger SRT Demon ma być najszybszym, najmocniejszym i najbardziej szalonym muscle carem nad jakim pracował Dodge. Ma mieć nie tylko więcej mocy od wersji Hellcat (707 koni!), ale i będzie od niego zdecydowanie lżejszy. Pierwsze plotki mówią o około 100 kilogramach różnicy, choć nie jest to potwierdzone przez producenta.

Zobacz też: Gorące dziewczyny i kultowy Dodge Charger

Wiemy za to jak wygląda odchudzanie nielekkiego Challengera. Dodge zamiast wykorzystać kosmiczne technologie i wydawać miliony na opracowanie nowych materiałów, podszedł do tematu bardzo... tradycyjnie. Z kabiny usunięto fotel pasażera, tylną kanapę i instalację pasów bezpieczeństwa. Zmieniono sposób regulacji  kolumny kierowniczej, a ponadto wyrzucono wygłuszenie wnętrza.

Jednak okazało się, że to wciąż za mało. Dlatego też system audio składa się tylko z dwóch głośników, w bagażniku znajdziemy gołą blachę, a koło zapasowe jest opcjonalne. Inżynierowie zmniejszyli też... hamulce i zamontowali mniejsze koła (dzięki temu udało się zrzucić aż 8 kg).

Może wydawać się to szalone, ale Dodge Challenger SRT Demon ma być autem do wyścigów na ¼ mili z możliwością wyjazdu na drogę publiczną.... Samochód zobaczymy już w kwietniu podczas salonu samochodowego w Nowym Jorku.

Bądź na bieżąco z motoryzacją. Polub nas na Facebooku