To była wymagająca inwestycja. Niecałe 2,5 roku po rozpoczęciu prac na budowie, obwodnica Sanoka została oddana do użytku. Biegnąca w ciągu DK 28 obwodnica odciąży miasto z ruchu tranzytowego, skróci czas przejazdu w Bieszczady i poprawi bezpieczeństwo ruchu przy jednoczesnym zachowaniu wymogów ochrony środowiska i zrównoważonego rozwoju.
Sprawdź także: Kiedy pojedziemy pełną "siódemką" z Warszawy do Trójmiasta? Wiosenne roboty za pasem
Ukształtowanie terenu, warunki geologiczne i konieczność prowadzenia licznych prac archeologicznych sprawiły, że budowa była sporym wyzwaniem.
Na miejscu pracowały maszyny do kruszenia skał, koparki wyposażone w młoty hydrauliczne, a także kruszarki mobilne. Dodatkowych prac wymagały również roboty palowe, a przy tym wszystkim konieczne było skuteczne, tymczasowe zorganizowanie ruchu wokół placu budowy.
GDDKiA podzieliło się liczbami, które obrazują skalę inwestycji. Jak czytamy w komunikacie, do budowy użyto 18 500 m3 betonu. Waga tego betonu odpowiada wadze 185... Statuom Wolności. Aby zobrazować ilość stali niezbędną do budowy drogi, jej masę porównano do Wieży Eiffla. 2400 ton stali wykorzystanej przy budowie drogi odpowiada 30% wagi paryskiej konstrukcji.