Driftowali zabytkowym autem Bonda

i

Autor: YouTube/Aston Martin Aston Martin DB5 upalany na torze

Driftowali zabytkowym autem Bonda! Agent 007 byłby pod wrażeniem

2021-10-03 15:41

O nowym filmie z agentem 007 w roli głównej mówi cały świat! Kampanii promujących najnowszą część "Nie czas umierać" jest w internecie co nie miara. Swoją cegiełkę dołożyli nawet zawodowi kierowcy z zespołu Aston Martin F1 Team, którzy zabrali zabytkowego Astona Martina na tor, gdzie samochodem brytyjskiego szpiega robili niestworzone rzeczy!

W filmach opowiadających o przygodach brytyjskiego agenta nie brakuje motoryzacyjnych smaczków. James Bond od zawsze jeździł nietuzinkowymi samochodami marki Aston Martin. Nie bez powodu do promocji nowej odsłony "Nie czas umierać" swoją cegiełkę dołożyli profesjonalni kierowcy z zespołu Aston Martin Cognizant F1 Team.

Lance Stroll i Sebastian Vettel (czterokrotny mistrz świata) zabrali na tor zabytkowego Astona Martina DB5. Za kierownicą samochodu agenta 007 dali pokaz swoich umiejętności! Nie obyło się bez zjawiskowych driftów i bączków. Kilkukrotnie awaryjnie hamowali przez uderzeniem w bandy. Jak widać, zapanowanie nad leciwym sportowcem nawet dla profesjonalistów było nie lada wyzwaniem!

QUIZ. Jak dobrze znasz samochody Bonda?

Pytanie 1 z 13
Jak nazywa się najbardziej kultowy wóz, który zadebiutował w filmie „Goldfinger”?