Wypadek na Węgrzech, który mógł skończyć się śmiercią

i

Autor: Magyar Közút Wypadek na Węgrzech, który mógł skończyć się śmiercią

Drogowiec oszukał przeznaczenie. Piła stołowa przeleciała centymetry od niego - WIDEO

2020-05-16 16:39

W zawodzie drogowca nie można sobie pozwolić na chwilę nieuwagi. Prace na ruchliwych jezdniach mogą stwarzać niebezpieczne sytuacje, a jak pokazuje nagranie z tego zdarzenia, niektóre z nich trudno przewidzieć.

Nagranie z kamerki samochodowej jednego z kierowców na Węgrzech pokazuje, że mężczyzna, który chciał wstrzymać ruch na jezdni stanął twarzą w twarz ze śmiercią. Wszystko przez nieuwagę kierowcy, który uderzył w przyczepę ciągnięta przez poprzedzający samochód. W zatrzymanego Peugeota, który na holu wiózł piłę stołową, uderzył Volkswagen Transporter.

SprawdźKoszmarny wypadek McLarena. Youtuber zginął w swoje 25. urodziny - WIDEO

Uderzenie nie skończyło się jednak na uszkodzeniach pojazdu. Pechowe trafienie spowodowało, że ciężki ładunek z przyczepy wystrzelił jak z procy, przelatując tuż obok drogowca stojącego w środku zamieszania. Na filmie widać jak blisko było od śmierci lub poważnych obrażeń, których mężczyzna nie miałby szans uniknąć.

Szczęśliwie, skończyło się na siniakach i otarciach. Materiał został opublikowany przez Magyar Közút Nonprofit Zrt. - węgierski odpowiednik polskiej GDDKiA. Wideo ma być przestrogą i skłonić zarówno kierowców, jak i pracowników drogowych do wzmożonej koncentracji i uwagi. Jak podaje spółka, od 2000 roku, w wyniku niebezpiecznej jazdy kierowców, zginęło 17 pracowników wykonujących prace drogowe.

Sonda
Czy miałeś kiedyś wypadek samochodowy, gdy prowadziłeś auto?