Od 1 stycznia 2017 zdanie egzaminu praktycznego nie skończy drogi edukacji młodych kierowców. Będą oni bowiem zmuszeni do przejścia kursu mającego na celu uświadomienie ich w zakresie bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Będzie on obowiązkowy po 4 miesiącach „za kółkiem”, a na zapisanie się mamy kolejne 4 miesiące. Cena na chwilę obecną nie jest znana, jednak plotki stwierdzają wydatek na poziomie 300 złotych. Mamy wątpliwości dotyczącego tego zapisu, bowiem nie każde województwo ma do dyspozycji ośrodki doskonalenia techniki jazdy.
Wiele mówiło się o wprowadzeniu ograniczeń prędkości dla „świeżaków” i takie zapisy również wejdą w życie. W terenie zabudowanym będzie to 50 kilometrów na godzinę niezależnie od znaków. Młody kierowca poza miastem rozpędzi się do 80 kilometrów, a na autostradzie będzie ograniczony do 100 kilometrów na godzinę. Takie zasady będą obowiązywać przez 8 miesięcy i w tym czasie nie będą oni mogli pracować zarobkowo w charakterze kierowcy.
Co więcej, przez 2 lata młody kierowca nie może popełnić więcej niż dwóch wykroczeń drogowych ukaranych mandatem karnym. W takim przypadku, po przekroczeniu limitu, taka osoba straci ciężko zdobyte uprawnienia.
Przeczytaj też: Zmiany w prawie – za ucieczkę przed policją nawet 5 lat więzienia
Co z doświadczonymi kierowcami?
Nieco zmian zaplanowano również dla kierowców ze stażem dłuższym niż dwa lata. Przy przekroczeniu prędkości o 50 kilometrów na godzinę w terenie zabudowanym nie możemy już ratować się brakiem prawa jazdy przy sobie – czym prędzej oddamy dokument, tym szybciej ruszy zegar odmierzający 3 miesiące.
Nie dostaniemy też więcej niż 10 punktów karnych i 1000-złotowego mandatu podczas jednego zatrzymania. Nie jest to jednak powód do zadowolenia, bowiem z drugiej strony zlikwidowano szkolenia pozwalające zniwelować 6 punktów karnych.
Teraz będzie ono miało miejsce dopiero po przekroczeniu 24 punktów i wyzeruje nasze konto całkowicie. Tylko, że przez 5 lat nie możemy powtórzyć wyczynu z punktami – wtedy z automatu tracimy uprawnienia.
Zainteresowani mogą sprawdzić swoją liczbę punktów karnych na komisariacie, a od 2017 roku – w internecie, w bazie Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców (CEPiK).
