Do niebezpiecznej sytuacji doszło w Stanach Zjednoczonych w mieście Waszyngton w stanie Vancouver. Na nagraniu możemy zauważyć skuterzystę, który prawą stroną jezdni dojeżdża do skrzyżowania i mija się z terenową Toyotą Land Cruiser. W pewnej chwili kierowca auta mocno zahamował, żeby wystraszyć kierowcę jednośladu.
Sprawdź: Masa zrobiła swoje! Nissan wbił się w Teslę Model X i marnie skończył - WIDEO
Kiedy obydwaj stali jak równy z równym, mężczyzna w aucie postanowił zepchnąć bezbronnego skuterzystę z drogi. Nie wiele brakowało, a ofiara wpadłaby pod koła ciężkiego SUV-a.
Przeczytaj także: Wiozła dzieci mając 3,5 promila. Głupota poskutkowała okropnym wypadkiem
Kilka sekund później agresora już nie było. Najwidoczniej spłoszył się na widok kamery i chciał uniknąć odpowiedzialności, za to, co zrobił. Na jego nieszczęście tablice widać jasno i wyraźnie, a to oznacza, że policja zidentyfikuje go bez większego trudu.