Narciarz alpejski Graham Bell, reprezentujący Wielką Brytanię na pięciu olimpiadach, postanowił pobić światowy rekord prędkości w jeździe na nartach na holu. Sportowiec podczepiony linką do Jaguara XF Sportbrake z 3-litrowym, benzynowym silnikiem i napędem na cztery koła, wytrwale wykonywał kolejne próby na zaśnieżonym terenie przy temperaturze -28 stopniach Celsjusza. Najlepszym wynikiem okazała się szybkość 189,07 km/h. Co ciekawe, aby pobić wcześniejszy rekord prędkości ciągniętego za autem człowieka na nartach, wystarczyło pojechać 112,65 km/h.
Dzięki Jaguarowi pobił rekord Guinnessa
2017-10-05
12:08
Jaguar XF Sportbrake przyczynił się do ustanowienia ciekawego rekordu Guinnessa. Na kole podbiegunowym, w specjalnym centrum testowym Jaguar Land Rover, narciarz podczepiony do pędzącego samochodu osiągnął prędkość 189,07 km/h.