Tradycyjne podejście do oszczędnego i ekologicznego środka transportu przedstawiały samochody z silnikami wysokoprężnymi wyposażone w technologie pozwalające dodatkowo obniżyć zużycie paliwa, czyli np. system start-stop, układ odzyskiwania energii z hamowania, opony o niższych oporach toczenia, itp. Auta z silnikiem diesla reprezentowały Ford Fiesta EcoNetic, Citroen C4 eHDi, BMW 116d EfficientDynamics, VW Passat BlueMotion, Opel Insignia EcoFlex oraz Mercedes Vito Shuttle 116 CDI.
Przeczytaj koniecznie: Opel Zafira Tourer – pierwsze zdjęcia
Do testów udostępniono także trzy auta z jednostkami benzynowymi: Fiata 500 TwinAir z 85-konnym, turbodoładowanym silniczkiem o pojemności 900 cm3, kompaktowego Hyundaia i30 Blue z technologią ISG (Idle Stop and Go) oraz dostawczego Mercedesa Sprinter LGT zasilanego gazem. Ten pierwszy - pomimo specyficznego dźwięku produkowanego przez 2-cylindrowy silnik, przypominającego pracę poczciwego „Malucha” - okazał się niezwykle dynamicznym małym autkiem, które osiągami potrafi „zawstydzić” dużo większych i mocniejszych użytkowników dróg – pisze Mototarget.pl.
Patrz także: W Polsce pojawią się elektryczne vany i autobusy z Chin
Coraz bardziej popularne auta hybrydowe reprezentowały Honda CR-Z oraz Toyota Prius. Nie zabrakło też rynkowej nowości, czyli Lexusa CT 200h. Wszystkie te auta aspirują do miana ekologicznych czyli „zielonych” pojazdów, w czym pomagają benzynowe silniki wspomagane przez jednostki elektryczne – czytamy w Mototarget. Tegoroczną ciekawostką był także Peugeot iOn zasilany energią elektryczną pochodzącą z 88-komorowego akumulatora litowo-jonowego. Samochód przypominający swym działaniem tramwaj może rozpędzić się nawet do 130 km/h i przejechać bez ładowania dystans ponad 100 km. Baterie można doładować korzystając ze zwykłego gniazdka o napięciu 230 V.
