Od czerwca 2021 roku ratownicy TOPR mogą korzystać z możliwości elektrycznych SUV-ów. To nowy etap we współpracy TOPR i marki Skoda, która śmiało stawia na napędy hybrydowe typu plug-in oraz w pełni elektryczne. Skoda Enyaq iV (zobacz nasz test - KLIKNIJ) odznacza się dynamicznym przyspieszeniem, bardzo dobrym zasięgiem, przestronnym wnętrzem oraz komfortem jazdy w wymagających warunkach. Elektryczny napęd to też brak emisji spalin i hałasu, co jest szczególnie cenne dla unikatowej przyrody polskich Tatr. Dodatkowym atutem jest także proces rekuperacji, czyli odzyskiwania energii z hamowania, np.: podczas zjeżdżania ze wzniesień.
Pisaliśmy: Za TAKIE auto znienawidzą cię sąsiedzi z bloku! Życie z elektrykiem nie jest proste - OPINIA, TEST
Wartością łączącą zarówno Skodę, jak i TOPR jest propagowanie bezpieczeństwa. W tym roku marka poszerza obszar swoich działań i w ramach akcji #ROKBEZPIECZEŃSTWA prowadzi szereg wielokierunkowych projektów i akcji edukacyjnych adresowanych do wszystkich użytkowników dróg, zarówno kierowców, rowerzystów, jak i pieszych. Jednym z działań jest nowy etap we współpracy z TOPR, który obejmuje udostępnienie po raz pierwszy w pełni elektrycznych pojazdów.
Cieszymy się, że od tylu lat nasze auta stanowią wsparcie dla ratowników TOPR i zdają egzamin nawet w bardzo wymagających warunkach. Z roku na rok zacieśniamy współpracę z Tatrzańskim Ochotniczym Pogotowiem Ratunkowym, ponieważ troska o bezpieczeństwo jest dla nas szczególnie ważna i nabiera nowego wymiaru w 2021 roku, który ogłosiliśmy rokiem bezpieczeństwa. Nasza trwająca kilkanaście lat współpraca jest dowodem na niezawodność, bezkompromisowość i wszechstronność naszych modeli
– mówi Arkadiusz Gwizdek, Dyrektor Marketingu Skoda Polska.