Elektryczny Peugeot e-208 po zmianach
Od 2023 roku elektryczny Peugeot e-208 będzie mocniejszy, a jego baterie wydajniejsze. Bezemisyjny mieszczuch otrzyma jednostkę napędową z większego, niedawno zaprezentowanego e-308, a także wysokonapięciowy (400 V) i efektywniejszy, litowo-jonowy akumulator, o pojemności użytecznej 48,1 kWh (51 kWh brutto). Jak to się przełoży na jazdę? Przede wszystkim najmniejszy w gamie elektryk będzie dysponował większą mocą i co najważniejsze, większym o prawie 40 km zasięgiem.
Peugeot e-208. Zasięg i moc robią wrażenie
Egzemplarze, które trafią do sprzedaży w przyszłym roku, będą napędzane przez mocniejszy silnik, generujący 156 KM i 260 Nm. W efekcie samochód będzie nieco szybszy, ale co bardziej istotne, wyposażony w nowy akumulator i zaktualizowane sterowniki, Peugeot e-208 zajedzie jeszcze dalej. Producent podaje, że po zmianach elektryczny mieszczuch ma zużywać średnio do 12 kWh/100 km, co ma pozwolić na przejechanie do 400 km (WLTP) na jednym ładowaniu. Jak długo trzeba spędzić pod ładowarką? Naładowanie baterii z 20 do 80 proc. z pomocą mocnej ładowarki (100 kW) zajmuje, zdaniem producenta, mniej niż 25 minut. Polskie ceny odświeżonego e-208 powinniśmy poznać już niebawem, a pierwsze samochody powinny pojawić się na drogach na wiosnę przyszłego roku.