Peugeot zaprezentował kolejną nowość "na prąd". W 100% elektryczny van bazujący na platformie EMP2, Peugeot e-Traveller ma oferować do 330 km zasięgu, choć ta liczba dotyczy jednie "topowej" wersji z akumulatorami o pojemności 75 kWh. Elektryczny, osobowy busik zabierze na pokład do 9 osób i podobnie jak jego spalinowy odpowiednik, będzie dostępny w kilku wariantach długości.
Sprawdź: Nowe francusko-japońskie trojaczki: Peugeot Traveller, Citroen Spacetourer i Toyota ProAce
Za napęd elektrycznego Travellera jest odpowidzialny dobrze znany z innych aut koncernu PSA motor elektryczny. 136 KM i 260 Nm wystarczają, by małe 208 niemal latało, ale w przypadku e-Travellera możemy liczyć na umiarkowane osiągi. 12 sekund do setki nie robi może wrażenia, ale w miejskich warunkach, elektryczny napęd powinien sprawdzić się lepiej, niż wskazywałyby na to suche dane. Prędkość maksymalna została elektronicznie ograniczona do 130 km/h. Na zasięg i osiągi będą wpływały wybrane przez nas tryby jazdy. Peugeot oferuje ustawienia Eco, Normal i Power. Dopiero ostatnia opcja pozwala nam skorzystać z pełnej mocy 136 KM.
Te same "bebechy" co w innych autach elektrycznych od PSA można traktować jako zaletę. W wersji z mniejszą, 50-kWh baterią, e-Traveller przejedzie do 230 km na pełnym ładowaniu, a w szybkim uzupełnieniu prądu pomoże możliwość ładownia z mocą 100 kW. Od zera do 80% doładujemy w 30 minut (50 kWh) lub 45 minut (75 kWh). O czasie ładowania z domowego gniazdka można wspomnieć raczej jako ciekawostce. Mocniejsza odmiana potrzebuje na to aż 47 godzin.
Pisaliśmy: Nowa Toyota Hilux z mocniejszym silnikiem i lepszymi właściwościami jezdnymi
Jeśli jednak zajdzie potrzeba doładowania e-Travellera, na przykład w garażu podziemnym, to dzięki wysokości auta wynoszącej 190 cm, nie będzie to stanowiło problemu. Wymiary, zarówno wewnętrzne, jak i zewnętrzne, pozostały niezmienione w stosunku do zwykłego Travellera. To zaleta zastosowania modułowej platformy, opracowanej z myślą o elektrykach.
Peugeot e-Traveller - kiedy w salonach?
Produkcja Peugeota e-Traveller ma ruszyć lada chwila. Do salonów sprzedaży powinien on zawitać jeszcze w tym roku. U dealerów spodziewamy się go tej jesieni. Bliżej rynkowego debiutu poznamy również szczegóły dotyczące ceny - będzie ona warunkować, czy e-Traveller pozostanie jedynie ciekawostką, czy będzie miał szansę realnie powalczyć o klientów.