W salonach marek należących do FCA ruszyła wyprzedaż samochodów z rocznika 2018. Klienci mogą przebierać wśród Fiatów, Jeepów i Alf Romeo dostępnych od ręki. Wyprzedaż ma trwać do końca marca, lub do „wyczerpania zapasów”. Zatem – kto pierwszy, ten lepszy!
Fiat
Ceny Fiatów spadły nawet o 15 tys. złotych. Taki rabat otrzymamy na model Tipo w wersji hatchback lub Station Wagon. Tipo Sedan kupimy taniej o 12 tys. zł. Cena kultowej 500-tki zmalała nawet o 8 tys. zł, a rodzinnego 500L – o 10 tys. złotych. W noworocznej wyprzedaży Fiat 500X kosztuje do 7,5 tys. zł mniej.
Alfa Romeo
Klienci polujący na Alfę Romeo mogą liczyć na upust w wysokości 17 tys. zł za model Giulietta. Pożądany włoski sedan, Giulia, jest tańszy nawet o 45 tys. zł. Taki sam rabat marka oferuje na jedynego SUV-a w gamie – model Stelvio.
Jeep
Obniżki przygotowane w salonach Jeepa sięgają nawet 50 tys. zł. Na taki rabat mogą liczyć nabywcy modelu Grand Cherokee. Zakup nowego Wranglera z rocznika 2018 będzie tańszy o 23 tys. złotych lub o kolejne 2 tys. złotych w przypadku wersji Unlimited. Model Compass kupimy aż do 32 tys. złotych taniej, a rabat na Renegade’a wynosi 20 tys. zł.
Początek roku to dobry moment na zakup nowego auta. Producenci wyprzedają fabrycznie nowe samochody z zerowym przebiegiem, mimo że ich metryka wskazuje, że mają już rok. Dealerzy przygotowują atrakcyjne oferty, w wyniku których można kupić dobrze wyposażone auto sporo taniej. Minusem jest jedynie fakt, że mamy do wyboru tylko te auta, które dealer ma na tzw. stocku. Zatem klient nie ma możliwości wyboru koloru czy doposażenia auta. Jednak jak to mówią – coś za coś.