Ależ on jest narowisty!
Hit Fiata był już w naszych testach. Gościliśmy wersjęekonomiczną. Teraz mamy prawdziwego buhaja. Bogato wyposażonyStilo z silnikiem 1.8.
Można się było położyć
Łukasz Jacak z Mrozów, 21 lat, uczeń, jeździ 2-letnim Peugeotem 20
Wygląd: większość marek gustuje ostatnio w kanciastych liniach. Nie inaczej jest z Fiatem Stilo. Upodobnił się nieco do samochodów niemieckich. Nie ma w sobie włoskiego powabu, który jest tak wyraźny np. w Alfie Romeo. Osobiście wolałbym wersję 3-drzwiową - ma o wiele ładniejsze tylne lampy.
W kabinie: bardzo mi się podobało. Przede wszystkim tzw. pełen wypas - wszystkie możliwe bajery. Plastiki poprawiły się. Są bardziej miękkie, ale mimo to na większych nierównościach trochę je słychać. Rewelacyjnym rozwiązaniem jest przesuwana tylna kanapa - można jechać praktycznie w pozycji leżącej.
Ja za kierownicą: czułem się dobrze. Najbardziej odpowiadały mi wygodne fotele. Doskonałym rozwiązaniem jest elektrycznie sterowane "wypchnięcie" pod kręgosłup.
Silnik: Stilo powinien lepiej przyspieszać. To przecież ponad 130 KM - nie wyobrażam sobie więc, jak jedzie wersja z najmniejszym silnikiem 1.2. Jak mu "deptałem" na mieście, to nie widziałem, żebym komukolwiek odchodził. Podobała mi się natomiast elastyczność i to, że zupełnie nie czuć prędkości.
Zawieszenie: podobało mi się. Zarówno w zakrętach, jak i na koleinach trzyma się idealnie. Niedawno jeździłem Nubirą i po koleinach strasznie ją "woziło". W Stilo było bardzo stabilnie.
Za te pieniądze: nie kupiłby go! Według mnie, cena to największy minus tego samochodu. Gdybym miał tyle wydać, wolałbym wybierać wśród większych aut. Może Forda Mondeo?
Marek Gec z Żyrardowa, 26 lat, mechanik, jeździ pełnoletnim Fiatem Ritmo
Wygląd: robi bardzo dobre wrażenie. Samochód wygląda solidnie, wręcz nie jak włoskie auto. Dla mnie Stilo podobny jest trochę do poprzednika, czyli Bravo.
W kabinie: przestrzennie, urządzenia rozplanowano wyjątkowo ergonomicznie. Podobała mi się deska rozdzielcza, na której w czytelny sposób umieszczono wszystkie informacje podawane przez komputer pokładowy, oraz system audio.
Ja za kierownicą: czułem się idealnie. Niezależnie od tego, czy jedziemy po mieście, czy po trasie - samochód nie zaskakuje kierowcy nieprzewidywalnym zachowaniem. Dopiero powyżej 150 km/h zacząłem odczuwać, że samochód jest podatny na nierówności i ma tendencję do uciekania na boki.
Silnik: nie jest "wyżyłowany" - skrzynię biegów zestrojono tak, by nie przeciążać silnika. W efekcie samochód nie jest wcale tak dynamiczny, jak mógłby być przy ponad 130 KM. Dzięki takiemu rozwiązaniu przedłużono jego żywotność i zmniejszono spalanie - choć w ruchu miejskim jest to dalekie od ideału.
Zawieszenie: moim zdaniem, nie jest przystosowane do szybkiej jazdy. Powinno być twardsze. Fiat w przypadku Stilo postawił bardziej na komfort niż na osiągi sportowe. Przy spokojnej jeździe jest cicho. Zawieszenie słychać dopiero przy pokonywaniu większych dziur i poprzecznych nierównościach.
Za te pieniądze: kupiłbym większy samochód. Stilo z tym wyposażeniem byłby atrakcyjny w cenie ok. 20 tys. zł niższej.
Dane techniczne i cena
Fiat Stilo 1.8 16V 133 KM
Wyposażenie samochodu, który testowaliśmy:
6 poduszek powietrznych,
ABS z EBD,
ASR,
MSR,
ESP,
automatyczna klimatyzacja dwustrefowa,
elektryczne szyby, lusterka i fotele z pamięcią,
wspomaganie kierownicy z funkcją "City" - podwójnej siły wspomagania,
centralny zamek,
halogeny,
alufelgi,
radio z CD,
tempomat,
komputer pokładowy.
CENA (zł):
wersja podstawowa 1.8: 60 400
wersja najtańsza: 45 600 (1.2 Actual, 3d)
wersja testowana: 78 000
Dane techniczne:
Moc maks. (KM/obr.): 133/6400
Przyspieszenie 0-100 km/h (s): 9.9
Prędkość maks. (km/h): 202
Moment obrotowy (Nm/obr.): 162/3500
Pojemność bagażnika (l):
305/1000
Zużycie paliwa (l/100 km):
w cyklu mieszanym: 8.1
w ruch pozamiejskim: 6.2
w ruchu miejskim: 11.5
Silniki:
1.2 16V (80 KM), 1.6 12V (103 KM), 1.8 16V (133 KM), 2.4 20V (170 KM), 1.9 JTD (80 KM), 1.9 JTD (115 KM)