Wszystko zaczęło się od akcji fińskiego magazyn "Tekniikan Maailma", który z okazji 60-lecia istnienia zorganizował ankietę, za pomocą której czytelnicy mogli przyznać osobie lub instytucji nowy samochód. Niemałym zaskoczeniem okazał się jej wynik - Finowie uznali, że pojazd należy się policji.
>>> Kary za nieprawidłowe wyprzedzanie innych użytkowników drogi <<<
Funkcjonariusze otrzymali nowego Mercedesa CLS z nadwoziem typu Shooting Brake. Pod maską zagościła 3-litrowa jednostka napędowa w układzie V6, wspomagana turbodoładowaniem. Motor ten rozwija 265 KM mocy i 620 Nm momentu obrotowego. Na sprint 0-100 km/h auto potrzebuje 6,7 sekundy, zaś prędkość maksymalna to ograniczone elektronicznie 250 km/h.
Ponadto samochód zyskał policyjne barwy oraz specjalną sygnalizację świetlną, a we wnętrzu pojawiły się przyrządy niezbędne w pracy policjantów. Polscy funkcjonariusze teraz pewnie z zazdrością spoglądają na Finlandię.
