Fisker ogłosił bankructwo. Czy to koniec hybrydowych limuzyn?

2013-11-26 18:04

Od dawna mówiło się o problemach finansowych marki Fisker, która kilkanaście miesięcy temu zawiesiła produkcję sportowej limuzyny o nazwie Karma. Teraz do publicznej wiadomości podano komunikat, że Fisker Automotive ogłosił upadłość i został sprzedany.

Więcej:

opony

Nowe przepisy dotyczące opon. Dobra i zła wiadomość dla kierowców

wizualizacje

Oto nowy Fiat 126p. Elektryczny Maluch według projektu włoskiego studia

zdjęcia

Nowość na polskich drogach. Kierowcy już mogą korzystać

bezpieczeństwo

Darmowe przeglądy na stacjach kontroli pojazdów. Akcja w całej Polsce

bezpieczeństwo

Ten fotoradar to rekordzista. Blisko 19 tys. zdjęć. Gdzie się znajduje?

To koniec amerykańskiego producenta luksusowych samochodów hybrydowych Fisker. Po tym, jak w 2012 roku upadł poddostawca baterii A123 Systems, niedługo potem w fińskiej fabryce Valmet zaprzestano wytwarzania samochodów Fisker.

Nie oznacza to jednak wcale, że hybrydowa limuzyna o nazwie modelowej Karma, nie będzie już więcej wywarzana. Upadłość Fisker Automotive umożliwiła sprzedaż firmy, która teraz trafiła w ręce Richarda Li - miliardera z Hong Kongu, właściciela konsorcjum Hybrid Tech Holdings LLC.

Zobacz: Justn Bieber dostał na 18-tkę limuzynę Fisker Karma - ZDJĘCIA

Całkowite przejęcie Fiskera będzie możliwe, dzięki odkupieniu za 25 mln dolarów pożyczki federalnego Departamentu Energii. Kwota ta jest jedynie skromną część długu Fiskera. Okazuje się, że pierwotnie amerykański rząd zainwestował 158 mln dol. w producenta innowacyjnych aut, a teraz po sprzedaży azjatyckiemu konsorcjum straci na tym około 139 milionów dolarów.

Nowy właściciel zamierza wznowić produkcję modelu Karma, ale na razie nie wiemy kiedy to nastąpi. Plany zakładają przeniesienie fabryki na teren Stanów Zjednoczonych.