Na pierwszy rzut oka samochód trudno odróżnić od wersji Trend, na bazie której powstał. Uwagę zwraca jedynie znaczek ECOnetic na tylnej klapie i częściowo osłonięte wloty powietrza, które polepszają aerodynamikę pojazdu. Do tego eko-Focus porusza się nieco bliżej ziemi (przód samochodu obniżono o 10mm, a tył o 8mm) i ma mniejsze 15 calowe koła.
Więcej modyfikacji dotknęło mechaniki. Unowocześniony silnik 1.6 TDCI otrzymał teraz nowe, bardziej wydajne wtryskiwacze. Zmodyfikowano również układ dolotowy i zastosowano katalityczny filtr cząsteczek stałych (cDPF). Osprzęt silnika napędza pasek o zmniejszonym naprężeniu (FEAD), co niesie ze sobą niższe tarcie i wpływa korzystnie na ilość spalanej ropy.
System Auto-Start-Stop nowej generacji połączono z czymś, co Ford określa inteligentnym układem ładowania akumulatora. Tym samym system nie tylko automatycznie wyłącza i włącza silnik na postojach, ale również odzyskuje energię kinetyczną w czasie hamowania lub zwalniania i przetwarza ją na prąd. Całość w warunkach miejskich ma doprowadzić do zmniejszenia emisji CO2 o 10%.
Efekty? ECOnetic z opcjonalnym systemem Auto-Start-Stop generuje 99g CO2/km i wg danych Forda pali 3,8l/100km. Wersja bez systemu Auto-Start-Stop wydala 104g CO2 i pali około 4l/100km.
Chętni mogą już sprawdzić swoją zdolność kredytową. Żeby wyjechać z salonu "zielonym" Fordem, trzeba do wersji bazowej dopłacić 1700zł. Jeśli jednaka zdecydujemy się na Focusa z systemem ASS, to musimy przygotować dodatkowe 7600zł.
Focus na kropelkę
2009-12-18
9:27
Ekologia wpisała się już na stałe w świat motoryzacji. Olbrzymia większość marek wprowadziła bądź też niedługo wprowadzi ekologiczne odmiany swoich pojazdów. Również Ford - już wiosną 2010 roku zaprezentuje swoim klientom nowy model ekologicznego Focusa.