Produkowany w rumuńskiej miejscowości Craiova Ford B-MAX, będzie teraz zjeżdżał z taśm montażowych w całkiem nowej odmianie Colour Edition. Wyróżnikiem tej wersji będzie 10 różnych kolorów nadwozia połączonych z kontrastowymi elementami lakierowanymi na czarno. Detale te dotyczą atrapy grilla, lusterek bocznych, dachu, czy plastikowej nakładki tylnego zderzaka. Do tego dojdzie dodający charakteru większy spoiler na klapą kufra i nowy wzór aluminiowych obręczy o wielkości 16".
Zobacz też: Ford B-MAX 1.6 TDCI - TEST sprytnego minivana od SuperAuto24.pl
Całkiem pojemne i ustawne wnętrze z parą przesuwnych drzwi tylnego przedziału, otrzyma w opcji pakiet Cognac. Zawiera on kontrastowe przeszycia tapicerki foteli, dywaników, kierownicy i dźwigni zmiany biegów. System multimedialny SYNC z 5-calowym, kolorowym ekranem i nawigacją to opcja.
Taki Ford B-MAX Colour Edition niebawem trafi do europejskiej oferty. Będzie dostępny wyłącznie z najmocniejszym w gamie benzynowym silnikiem 1.0 EcoBoost o mocy 140 KM i 180 Nm. Taki motor pozwala przyspieszyć od 0 do 100 km/h w czasie 10,4 sekundy. Średnie zapotrzebowanie na paliwo według Forda to 5 l/100 km.