To pierwszy raz w historii, kiedy Explorer dociera do europejskich wybrzeży. Jeden z najbardziej udanych amerykańskich dużych SUV-ów będzie dostępny na Starym Kontynencie wyłącznie z układem napędowym PHEV, który składa się z 3-litrowego silnika benzynowego EcoBoost V6 o mocy 350 KM i silnika elektrycznego o mocy 100 KM. Łączna moc szczytowa wynosi 450 KM i 840 Nm momentu obrotowego.
Dzięki akumulatorowi litowo-jonowemu o mocy 13,1 kWh, masywny (jak na europejskie standardy), trzyrzędowy SUV będzie w stanie pokonać nawet 40 km wyłącznie na energii elektrycznej. Połączony z 10-biegową automatyczną skrzynią biegów i inteligentnym napędem na wszystkie koła, Explorer PHEV będzie miał łączne zużycie paliwa na poziomie 3,4 l/100 km. Oczywiście liczby te reprezentują tylko pierwsze 100 kilometrów, gdy akumulator jest w pełni naładowany.
Potężny układ napędowy zapewnia Explorerowi możliwość holowania przyczep o masie do 2,5 tony. Aby dać kierowcom jeszcze lepsze wrażenia z jazdy, auto dysponuje aż siedmioma trybami jazdy, w tym tryb Normalny, Sportowy, Holowniczy, Śnieg, i wiele innych, które powinny doskonale radzić sobie ze wszystkimi warunkami drogowymi i pogodowymi, jak twierdzi Ford.
Sprzedaż Explorera na kontynencie europejskim rozpocznie się na początku przyszłego roku. W ofercie znajdą się dwa warianty stylistyczne - ST-Line i Platinum. Oba będą standardowo wyposażone w 20-calowe koła o różnej konstrukcji w zależności od wybranego modelu. Podobnie jak w amerykańskim modelu, europejski Explorer również będzie wyposażony w pionowy ekran dotykowy o przekątnej 10,1 cala i cyfrowy kokpit o przekątnej 12,3 cala.
Explorer jest rasowym SUVem. Zaprojektowaliśmy go jako samochód dla rodzin z prawdziwym duchem przygody, dlatego istotne było wyposażenie Explorera Plug-In Hybrid w układ napędowy, pozwalający holować wszystko, od łodzi, po przyczepy do przewozu koni. Między innymi dlatego właśnie wybraliśmy równoległą architekturę hybrydową, która pozwala kierowcom korzystać jednocześnie ze wszystkich 450 KM i momentu obrotowego sięgającego 840 Nm. Dodaliśmy też bardziej zaawansowaną wersję naszego systemu informacji o obiektach w martwym polu lusterek, by uwzględnić przyczepę o długości do 10 metrów
– powiedział Matthias Tonn, główny inżynier programu Explorer w Europie