Do tego niebezpiecznego zdarzenia doszło w środę 16 grudnia o godzinie 8.40 w okolicach zbiorników Pogoria w Dąbrowie Górniczej. Kierujący Fordem Mustangiem stracił kontrolę na autem i wpadł do kanału wodnego. Autem jechał 45-latek z Sosnowca. Przybyłym na miejsce mundurowym wyjaśnił, że na drogę niespodziewanie wyskoczyło jakieś zwierzę, co w konsekwencji spowodowało wybicie z toru jazdy i utopienie wozu. W zdarzeniu tym nikomu nic poważnego się nie stało. Kierowcę po utraty kontroli prawdopodobnie przerosła moc i tylny napęd. Na szczęście w zdarzeniu nikt nie ucierpiał. Pojazd tego samego dnia został wydobyty z wody.
Testowaliśmy: Ford Mustang Bullitt 5.0 V8 6MT: gwiazda kina akcji we współczesnym wydaniu - OPINIA, WIDEO
Ford Mustang GT to coupe napędzane 5-litrowym V8. Wolnossący silnik generuje wystarczająco dużo mocy (450 KM i 530 Nm), by nagle utracić przyczepność kół z nawierzchnią i wpaść w trudny do opanowania poślizg. Choć nowa generacja Mustanga nie ma zbyt dużo wspólnego ze starymi Fordami z resorami piórowymi na tylnej osi, to sportowe coupe nadal chętnie jeździ bokiem i nie potrzebuje do tego specjalnej zachęty. Z tego powodu kolizje i wypadki z udziałem Mustangów niestety zdarzają się dość często.