23-latek został w ten sposób ukarany, po tym jak znaleziono u niego nielegalną broń, cudze dokumenty i dowody na próby wyłudzania kredytów. Osobne konsekwencje ma ponieść za dziki rajd ulicami Warszawy z początku czerwca. Prokuratura powołała biegłych, którzy mają określić, czy jego wybryk stwarzał niebezpieczeństwo katastrofy w ruchu lądowym.
Zobacz też: Jerzy Dudek szuka najlepszego warsztatu w Polsce! [WIDEO]
- Wyniki ekspertyz powinny do nas trafić jeszcze w tym tygodniu - mówi Przemysław Nowak z Prokuratury Okręgowej w Warszawie. Od tych wyników zależy, czy "Frog" usłyszy zarzuty, czy postępowanie zostanie umorzone.