Od około 2012 roku zarówno Opel jak i Peugeot razem starają się o podbicie segmentu crossoverów. Owocem wymiany doświadczeń jest nowy Peugeot 3008, a już niedługo będziemy mogli zasiąść za kierownicą nowych Opli Grandland X.
Zobacz też: Opel Insignia Sports Tourer - debiut drugiej generacji kombi
Grupa PSA, do której należy Citroen i Peugeot, prowadzi rozmowy z GM, który najprawdopodobniej chce pozbyć się europejskiej komórki motoryzacyjnej. Przedstawiciele PSA mówią tylko o „rozwinięciu istniejących projektów”, anonimowi informatorzy wspominają wprost o przejęciu. Koszty takiej operacji to 2,6 miliarda euro.
Chęć sprzedaży Opla przez General Motors nie dziwi – Amerykanie stracili na Starym Kontynencie 20 miliardów dolarów od 1999 roku, a niedawno zamknęli fabrykę w Europie po raz pierwszy od czasów drugiej wojny światowej.
Pisaliśmy o: TEST Peugeot 3008 2.0 BlueHDI 150
Nieco trudniej zrozumieć chęć zakupu Opla przez Francuzów. Dałoby im to 16% udział w rynku europejskim (tuż za Volkswagenem), lecz obydwie marki przechodzą właśnie ostrą restrukturyzację, co utrudniłoby odnalezienie się na rynku. Trudno też wyobrazić sobie miejsce Opla w portfolio PSA pomiędzy Citroenem, Peugeotem i wyszukanym DS-em.
