Piracką jazdą popisał się 23-letni Kenneth Hofler, który podróżował autostradą międzystanową I-95 około południa. Mężczyzna, prowadząc auto z nadmierną prędkością, wykonywał niebezpieczne manewry wyprzedzania i zmieniał pasy ruchu bez używania kierunkowskazów. W pewnym momencie czerwonym Nissanem Versa zainteresował się policjant Jamed. D Matlock.
Sprawdź: Pijany kierowca pokryje koszty leczenia ofiar wypadku? Projekt już w Sejmie
Laserowy pomiar prędkości wykazał, że w szczytowych momentach mężczyzna gnał z prędkością 102 mph (164 km/h), przy ograniczeniu prędkości 55 mph (89 km/h). Policjant cały czas jechał za samochodem, jednak kiedy Hofler zjechał z autostrady w stronę miasta, stracił panowanie nad samochodem i wypadł z drogi. Całą tą jazdę włącznie z wypadkiem oglądało na żywo kilkanaście osób, ponieważ Hofler cały czas prowadził na portalu społecznościowych transmisję wideo.
Jak powiedział funkcjonariusz Matlock, samochód staranował przydrożne barierki, a następnie wywrócił się na dach. Kiedy kierowca auta wydostał się z wraku i wspiął się z powrotem na drogę, został natychmiast aresztowany.
Zobacz: Tesla Model 3 wypadła z drogi podczas ulewy. Zdaniem kierowcy wina leży po stronie auta - WIDEO
Lokalne władze podały, że Hofler odpowie za niebezpieczną jazdę bez ważnych dokumentów, prowadzenie auta bez ubezpieczenia, posiadanie marihuany i wiele więcej. Na całe szczęście w wyniku jego nieodpowiedzialnej jazdy nikomu nie stała się krzywda.