Sytuacja miała miejsce na warszawskiej Wisłostradzie. Kierowca jednośladu nie wpuścił kierowcy Kia, który chciał zmienić pas ze środkowego na lewy. W tym miejscu korek jest codziennością i uprzejme zachowanie na drodze i przewidywanie ruchów innych aut pozwala na upłynnienie ruchu. Z podobnego założenia wyszedł chyba kierowca samochodu, jednak jego reakcja na manerw motocyklisty była daleka od normalnej.
Przeczytaj także: 250 razy uciekali ze stacji paliw. Ukradli tak ponad 15 tysięcy litrów paliwa!
Panowie wymienili kilka słów przez otwarte okno samochodu, po czym kierujący Kią wyjął... nóż. Nie bardzo wiadomo co chciał w ten sposób osiągnąć, bo ugodzenie nim motocyklisty nie było w tym momencie możliwe, a to kierowca jednośladu w przypływie złości może w takiej sytuacji narobić szkód i odjechać. Widać jednak, że nerwy wzięły górę. Całe zdarzenie zostało uwiecznione na nagraniu.